Od zwycięstwa 3:2 nad Singapurem reprezentacja Polski rozpoczęła Drużynowe Mistrzostwa Świata. Swoją grę zdobywając cenny punkt dla drużyny wygrał Daniel Górak.
W rozgrywanym w Malezyjskim Kuala Lumpur spotkaniu z Azjatyckim zespołem trener Tomasz Krzeszewski zdecydował się ustawić Daniela na pozycji numer trzy. "Góra" dosyć pewnie wygrał swoją grę singlową z Chew Zhe Yu Clarencem 3:1 w setach, wyprowadzając nasz zespół na prowadzenie w meczu 2:1. Bohaterem meczu okazał się być Jakub Dyjas, który wygrał swoje obydwa pojedynki singlowe. Na szczególne uznanie zasługuje wygrana z Gao Ningiem, obecnie 21. zawodnikiem światowego rankingu. Swoje obie gry przegrał Wang Zeng Yi, który przeciwko Singapurowi miał stanowić o sile naszego zespołu.
W innych spotkaniach naszej grupy C Portugalczycy pokonali 3:1 Ukrainę, zaś faworyci naszej grupy Japończycy zmiażdżyli 3:0 bez straty choćby jednego seta Białorusinów. W kolejnym spotkaniu, już dzisiejszej nocy o godzinie 3 Biało-Czerwoni zmierzą się z Ukrainą, której barw broni m.in tenisista Olimpii Unii Grudziądz Yarolslav Zhmudenko oraz brązowy medalista zeszłorocznych Igrzysk Europejskich Kou Lei. A po nim o godzinie 12 Polaków czeka kolejne starcie tym razem z zespołem Japonii. Poniżej szczegółowy wynik rywalizacji z Singapurem.
Polska-Singapur 3:2
Jakub Dyjas-Gao Ning 3:2 (9:11,11:9,13:11,8:11,11:9)
Wang Zen Yi-Yang Zi 1:3 (11:5,5:11,5:11,13:15)
Daniel Górak-CHEW Zhe Yu Clarence 3:1 (11:2,9:11,11:8,11:3)
Wang Zeng Yi-Gao Ning 2:3 (7:11,11:6,8:11,11:9,9:11)
Jakub Dyjas-Yang Zi 3:1 (11:9,8:11,11:5,11:5)
