Po dwóch ligowych przegranych nasza drużyna triumfowała na wyjeździe z Pogonią Lębork 3:0. Kluczem była wygrana Roberta Florasa z Filipem Szymańskim.
Najmłodszy zawodnik Dartomu Bogorii potrzebował pięciu setów, by na otwarcie spotkania dać prowadzenie naszemu zespołowi. W pojedynku z Filipem Szymańskim, często trenującym w Grodzisku Mazowieckim, zdecydowanie wygrał w piątej grze 11:5, a to otworzyło drogę po komplet punktów.
Daniel Górak i Paweł Fertikowski swoje starcia rozstrzygnęli w trzech krótkich partiach. Górak pokonał Jakuba Perka, a Fertikowski niespełna 18-letniego Adama Dosza, który zadebiutował we Wschodzący Białystok Superlidze. Podobna sytuacja miała miejsce w ubiegłym sezonie w hali Bogorii, kiedy to Jakub Benzef zagra pierwszy raz w elicie z Perkiem.
W ubiegłej kampanii podopieczni Tomasza Redzimskiego przegrali z rzeszowską Politechniką i bytomską Polonią. Nieudaną serię przerwało wyjazdowe zwycięstwo z Condohotels Morlinami Ostródą. Tym razem mistrzowie Polski nie dali szans drużynie, którą pokonali w finale superligi w sezonie 2009/2010.
Szansa na kolejne punkty już w niedzielę o godz. 16.00, kiedy to poprzeczkę znacznie wyżej zawieszą tenisiści stołowi Energa-Manekin Toruń, na czele z doskonale znanym w Grodzisku Chen Weixingiem.
Poltarex Pogoń Lębork – Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 0:3
Filip Szymański – Robert Floras 2:3 (11:6, 9:11, 11:13, 11:7, 5:11)
Jakub Perek – Daniel Górak 0:3 (5:11, 6:11, 8:11)
Adam Dosz – Paweł Fertikowski 0:3 (8:11, 7:11, 6:11)
