W ostatnim czasie nasza druga kobieca drużyna rozegrała trzy spotkania w I lidze. Odniosła w nich dwa zwycięstwa i doznała jednej minimalnej porażki. W siedmiu rozegranych spotkaniach grupy południowej Bogoria II wygrała pięć spotkań i jedno zremisowała. Dzięki temu nasze tenisistki plasują się na pierwszym miejscu w ligowej tabeli.
W 103 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości dziewczyny udały się na dwa mecze z Bronowianką Kraków. Akurat w tym sezonie I ligi zespół ten ma dwie drużyny w tej samej lidze. W pierwszym meczu rozegrany o godzinie 11 zawodniczki prowadzone przez trenera Adama Białka uległy pierwszemu zespołowi z Krakowa 4:6. Remis był na wyciągnięcie ręki. Przy stanie 5:4 w całym meczu, Julia Więckowska miała dwie piłki meczowe z Natalią Gajewską by doprowadzić do remisu w całym meczu. Niestety bardzo mało zabrakło i to Gajewska zwyciężyła 3:2 w setach dając swojej drużynie w tym meczu. Punkty w tym meczu dla Bogorii wywalczyły: 2 Kasia Trochimiuk, 1 Julia Więckowska oraz Zosia Śliwka.
Kilka godzin później tenisistki Bogorii wygrały z Bronowianką II 10:0. Ich przewaga od początku nie podlegała dyskusji. W drugim meczu z powodu uraz nie zagrała już Kasia Trochimiuk. Komplet 2:5 punktów wywalczyły za to Julia Więckowska, Martyna Lis, Zosia Śliwka oraz Tosia Zembowicz. Dla Tosi był to pierwszy komplet wygranych gier w historii występów w I lidze.
Na koniec tygodnia nasze dziewczyny zagrały świetny mecz w derbach Mazowsza przeciwko MUKS Start Nadarzyn, zwyciężając 8:2. Sam meczu od samego początku ułożył się po myśli naszych młodych tenisistek. Wszystkie wygrane single dały im najpierw prowadzenie 4:0, przed potyczkami podwójnymi. Deble na remis, co oznaczało prowadzenie 5:1 zawodniczek Bogorii w tym momencie. Kolejne świetne gry pojedyncze pozwoliły naszym dziewczynom wygrać wysoko całe spotkanie. Na brawa zasługuje cały zespół, który z Nadarzyna wrócił w bardzo dobrych nastrojach.
Komplet 2.5 w derbowym spotkaniu wywalczyły Julia Więckowska, Milena Mirecka i Zosia Śliwka. Ważne oczko zdobyła Kasia Trochimiuk, a dobre gry zagrała również Tosia Zembowicz.
