W rewanżowy meczu finału Pucharu Europy po raz kolejny nie brakowało dramaturgii i świetnego poziomu. Niestety po raz kolejny więcej szczęścia miała drużyna Dekorglassu Działdowo, która zwyciężyła we własnej hali 3:0.
Przypomnijmy, że pierwszy mecz działdowianie wygrali w takim samym stosunku. Aby odwrócić losy rywalizacji podopieczni trenera Pawła Fertikowskiego musieliby wygrać w stosunku 3:0 lub 3:1, a potem triumfować w dogrywce. Do Działdowa udała się spora 40-osobowa grupa kibiców Bogorii, która mocno wspierała swój zespół od samego początku. Podobnie jak w pierwszym meczu już od pierwszej gry mieliśmy mnóstwo emocji. Kapitan Marek Badowski rozgrywał świetny pojedynek z Jonathanem Grothem. Po czterech wyrównanych setach mieliśmy wynik 2:2. Ponownie musiał o losach wygranej zadecydować skrócony set do 6 punktów. Przy stanie 5:5 obaj zawodnicy mieli piłkę meczową. Decydującą akcję wygrał Groth i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie.
W tym momencie sytuacja grodziskich tenisistów zrobiła się ekstremalnie trudna. Tym bardziej, że Miłosz Redzimski przegrał dwa sety z Jakubem Dyjasem. Młody zawodnik Bogorii pokazał jednak ogromny charakter i wolę walki. Odwrócił losy rywalizacji i wyrównał na 2:2. W piątym secie prowadził nawet 4:1 i 5:3. Od tego stanu trzy akcje wygrał jednak Dyjas i to on zwyciężył cały mecz 3:2 w setach. To oznaczało, że w tym momencie zawodnicy Dekorglassu zapewnili sobie wygraną w Pucharze Europy. W ostatniej grze Kai Konishi pokonał 3:0 w setach Panagiotisa Gionisa.
Po zakończonym meczu na twarzy Miłosza, Marka, Panosa i trenera Pawła widać było sporo sportowej złości. Chłopaki dali z siebie 110% i w każdym singlu byli bardzo blisko przechylenia szali na swoją stronę. Należą im się ogromne słowa uznania oraz szacunek ile zdrowia zostawili przy stole. Ostatecznie sezon 2023/2024 kończymy jako druga drużyna w Pucharze Europy, co jest jednym z największych sukcesów w historii klubu Dartom Bogoria. Drużynie Dekorglassu składamy gratulacje z okazji wywalczenia drugiego w historii Pucharu Europy.
Dekorglass Działdowo – Dartom Bogoria Grodzisk Maz. 3:0
Jonathan GROTH – Marek BADOWSKI 3-2 (14-12, 8-11, 11-9, 8-11, 6-5)
Jakub DYJAS – Miłosz REDZIMSKI 3-2 (11-7, 11-9, 7-11, 6-11, 6-5)
Konishi KAII – Panagiotis GIONIS 3-0 (11-8, 12-10, 11-7)
Pierwszy mecz: 3:0 dla Dekorglassu Działdowo