Dwie wygrane za trzy punkty w weekendowych spotkaniach Superligi zaliczyli podopieczni trenera Pawła Fertikowskiego. Dzięki wygranej z Polonią Wąchock oraz Baltą Gdańsk zawodnicy Bogorii umocnili się na czele tabeli LOTTO Superligi.
Najpierw w piątek grodziscy gladiatorzy udali się do Wąchocka na rywalizację z TTcup Polonią. Gospodarze mimo wygranej Bogorii 3:0 wysoko postawili poprzeczkę. Najbardziej emocjonujący był pierwszy mecz singlowy. Marek Badowski po bardzo dobrej grze wygrał 3:2 w setach z Siu Lamem. Zawodnik z Hongkongu w przeszłości znajdował się w okolicach 50. miejsca w rankingu WTT. Kapitan Bogorii zagrał na bardzo wysokim poziomie i wyprowadził naszą drużynę na prowadzenie. Następnie bezbłędną grę z Grekiem Stamatourosem zagrał Miłosz Redzimski. Aktualny Indywidualny Mistrz Polski swojemu rywalowi oddał zaledwie 11 punktów w trzech setach. Kropkę nad i postawił Jin Takuya, który wygrał z Wicemistrzem Europy Juniorów Marcelem Błaszczykiem 3:1 w setach. Kluczowa była zmiana taktyki na serwie i przejście na podanie backhandowe.
W niedzielne popołudnie we własnej sali tenisowej Dartom Bogoria 3:1 wygrała z AZS AWFIS Baltą Gdańsk. W obydwu zespołach doszło do zmian w składzie. Na porannym treningu drobne problemy zdrowotne zgłosił Miłosz Redzimski. Trener Fertikowski zdecydował się desygnować do gry Michała Gawlasa. W zespole z Gdańska w LOTTO Superlidze zadebiutował Amirmadhi Kesavarzi oraz młody Maksymilian Alot. To właśnie ten drugi zawodnik zameldował się przy stole w starciu z Markiem Badowskim. Podbudowany wygraną Marek nie dał rywalowi większych szans i zdecydowanie zwyciężył 3:0 w setach. Prowadzenie podwyższył Jin Takuya, który pokonał lidera gości w tym meczu Fina Benedeka Olaha 3:1 w setach.
Na dobrym poziomie swój pojedynek rozegrał Michał Gawlas. W starciu zawodników 20-letnich nie sprostał jednak Irańczykowi. Kibice mogli podziwiać jego unikatowy styl gry (kombi atak). O przegranej Michała zadecydowały końcówki, w których lepszy był Kesavarzi i to on zwycięsko odszedł od stołu. Wygraną Bogorii dał Marek Badowski, który był bohaterem meczu. Dzięki jego wygranej 3:1 w setach nad Olahem Dartom Bogoria mogła dopisać 3 punkty do tabeli ligowej. Aktualnie grodziszczanie przewodzą ligowej tabeli z dorobkiem 12 punktów. Nasi zawodnicy o jeden punkt wyprzedzają Global Pharma Orlicz Suchedniów oraz o trzy Villa Verde Olesno.