Przegraną 2:3 zakończyło się wczorajsze spotkanie Bogorii we własnej hali z UKS Dojlidy Białystok. Była to trzecia z rzędu porażka w stosunku 2:3. Po raz kolejny również naszych tenisistów od zwycięstwa dzieliła zaledwie jedna piłka.
Przed rozpoczęciem rywalizacji z zespołem z Podlasia podopieczni trenera Tomka Redzimskiego bardzo chcieli zrehabilitować się za porażki w dwóch wcześniejszych spotkaniach Lotto Superligi z Morlinami Ostróda i Kolpingiem Frac Jarosław. Okazja do tego wydawała się bardzo dobra, gdyż Bogoria była faworytem starcia z Dojlidami, które w tym sezonie walczą o utrzymanie, a w 18 wcześniejszych spotkaniach odnieśli jedynie 5 zwycięstw. Mecz jednak rozpoczął się nie po myśli grodziskiej publiczności. W pierwszej grze Han Chuanxi przegrał z występującym w przeszłości przez 5 sezonów w barwach Bogorii Wang Zeng Yi. Co prawda Chuanxi w dwóch setach miał piłki setowe na zwycięstwo, jednak wówczas Wandżi był bardziej aktywnym zawodnikiem i przejmował inicjatywę. Ostatecznie to tenisista z Białegostoku wygrał 3:0 (wszystkie sety na przewagi) i wyprowadził drużynę Dojlid na pierwsze prowadzenie w meczu. W drugiej grze Daniel Górak dzielnie walczył z nastoletnim Chińczykiem Li Youngyinem. Kluczowy w tym spotkaniu był odbiór leworęcznego tenisisty Dojlid z którym Daniel miał ogromny problem. Szczególnie serwis Li pomagał w ważnych momentach, jak chociażby w piątym decydującym secie. W nim Youngyin zwyciężył 11:5, wygrywając również cały meczu 3:2.
Przy wyniku 2:0 dla UKS Dojlidy Białystok, nadzieję na zwycięstwo naszej drużynie Pavel Sirucek. Lider naszej drużyny w tym sezonie zagrał kolejny rewelacyjny pojedynek przeciwko innemu Pavlowi Platonovowi. Dominacja Sirucka nie podlegała nawet przez chwilę wątpliwości i dzięki wygranej 3:0 Siru zmniejrzył prowadzenie gości. W starciu Azjatów przez długi moment wydawało się, że zwycięży Li Youngyin. Jednak zarówno w drugim jak i trzecim secie Chuanxi odrabiał kilku punktową stratę i to on ostatecznie wyszedł zwycięsko z tego starcia 2:1 w setach doprowadzając do remisu w całym meczu. O zwycięstwie miał zatem zadecydować pojedynek Daniela Góraka i Wang Zeng Yi. W ostatnich grach tych tenisistów do Daniel wychodził zwycięsko z rywalizacji. Tym razem również nasz kapitan był o krok od zwycięstwa, miał piłkę meczową przy stanie 1:1 w setach i 10:9. Wówczas dosyć szczęśliwie akcję wygrał Wandżi. Dwie kolejne piłki również należały do Wandżiego i po blisko trzy godzinnej rywalizacji dał on zwycięstwo ekipie UKS Dojlidy Białystok. Mimo porażki zespół Tomasza Redzimskiego dopisał kolejny punkt do tabeli Lotto Superligi, który pozwolił nam się utrzymać na trzeciej pozycji w tabeli. Następny pojedynek nasi tenisiści rozegrają 11 maja we własnej hali, a naszym przeciwkiem będzie drużyna Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz.