Wracamy jeszcze do niedzielnego turnieju TOP16 Juniorów, w którym bardzo ważne role odgrywali zawodnicy trenujący od dwóch sezonów w naszym ośrodku. O podsumowanie turnieju poprosiliśmy trenera Zbyszka oraz samych zawodników. Przeczytajcie co powiedzieli o zawodach w Białymstoku:
Cieszy fakt, że wróciliśmy do zawodów po wielu miesiącach przerwy. Każdy z zawodników miał możliwość skonfrontowania swojego obecnego poziomu sportowego z rówieśnikami. Na zawody jechaliśmy z poczuciem „głodu startowego”, ale jednocześnie niepewności jak to będzie wyglądało po dłuższej przerwie bez oficjalnej imprezy. Nieco odmienny system rozgrywania turnieju (jednodniowy) stawiał nam pytania:
-jak jesteśmy gotowi mentalnie na to żeby grać, gra po grze jednego dnia wypadając z rytmu startowego spowodowanego pandemia?
-jak jesteśmy przygotowani fizycznie żeby znieść trudy długich, trudnych spotkań bez dłuższych przerw mając mało czasu na regenerację?
Główne cele jakie założyliśmy przed startem:
z pozycji zawodnika:
1) Zagrać kilka wartościowych gier z najlepszymi zawodnikami w kraju po dłuższej przerwie
2) Wychodzę do meczu z myślą Gram “tu i teraz”, staram się wprowadzać do gry techniki nad którymi przez ostatnie miesiące pracowałem.
Co z tego wynika? Czy to się udało zrealizować?
z pozycji trenera:
-Weryfikacja planu treningowego z obrazem aktualnej gry na tle innych przeciwników (aktualne silne , słabe strony zawodnika i zastosowanie to w treningu)
Każdy z zawodników zagrał kilka cennych gier z pełną uważnością i wola walki. Uważam, że to był cenny turniej i dał nam dużo informacji zwrotnej do dalszej codziennej pracy. Gratulacje dla wszystkich uczestników turnieju za walkę. Brawa dla zwycięzców.
Zawody oczami zawodników…
Kuba Matkowski:
Myślę, że turniej TOP 16 mogę zaliczyć do średnio udanych jeśli chodzi o wynik. Wydaje mi się, że gra była na wysokim poziomie, jednak w kluczowych momentach zabrakło „zimnej” głowy. Najlepszy swój mecz zagrałem z Patrykiem Bieleckim z którym udało mi się wygrać po raz pierwszy z czego jestem bardzo zadowolony. Podszedłem do stołu bardzo skupiony i zmotywowany, grałem bardzo dobrze i skutecznie atakowałem ze średnią siłą.
Michał Gawlas:
Po zawodach w Białymstoku czuje trochę niedosytu bo naprawdę zabrakło niewiele, żeby wygrać ćwierćfinał i awansować dalej. Cieszę się ze nagrywałem wszystkie moje mecze ,a więc teraz muszę z trenerami wyciągnąć wnioski i trenować dalej aby następnym razem być skuteczniejszym. Jeżeli chodzi o przygotowanie do meczów to dbałem o rozciąganie i rozluźnianie mięśni ponieważ mecze były wyczerpujące. Podsumowując turniej top 16 w Białymstoku myślę, że grałem na swoim dobrym poziomie i miałem godną naśladowania postawę przy stole.
Kuba Stecyszyn
Turniej top 16 oceniam na pozytywny chociaż jest lekki niedosyt, najbardziej zadowolony jestem z mojej mentalności, głowa bardzo dobrze pracowała choć były momenty w których przegrywałem 5 punktów z rzędu. Zadowolony jestem też z faktu ze byłem pierwszy raz w karierze w 4 i to tez motywuje do dalszej pracy. Jest jeszcze dużo rzeczy do poprawy ale trzeba pracować dalej. Z optymizmem patrzę w przyszłość.
Dziękujemy za okazane wsparcie .Z tego miejsca podziękowania w imieniu zawodników i pozdrowienia dla wszystkich sympatyków plastikowej piłeczki.
Zbigniew Grześlak