Lepiej nie mogły rozpocząć się zmagania dla drużyn Bogorii występujących w LOTTO Superlidze i Ekstraklasie Kobiet. Dziewczyny w dwóch pierwszych spotkaniach odniosły dwa zwycięstwa. Swój pojedynek z KS Pharma Orlicz Suchedniów zwyciężyli również podopieczni trenera Tomka Redzimskiego.
Zacznijmy od kobiecej drużyny, która została założona dwa lata temu i w bardzo szybkim tempie znalazła się na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Tenisistki Bogorii mimo debiutu, nie czują tremy i z impetem weszły do ekstraklasy. W piątkowej inauguracji pokonały na wyjeździe 3:1 MUKS Start Nadarzyn. Ekipa z pobliskiego Nadarzyna to jedna z czołowych drużyn ekstraklasy kobiet w ostatnich sezonach. Bohaterką tego spotkania została Kasia Grzybowska-Franc, która pokonała Paulinę Krzysiek i Kasię Ślifirczyk. W tych spotkaniach Kasia straciła zaledwie jednego seta. Bardzo ważnego singla zwyciężyła Ola Falarz, która pokonała obrończynie Olę Falarz.
Prowadzone przez trenera Zbyszka Grześlaka dziewczyny za ciosem poszły we wczorajszym meczu z MKS Skarbek Góry Tarnowskie. Na Śląsku dziewczyny po raz kolejny zwyciężyły 3:1. Tym razem po punkcie wywalczyły Ola, Kasia oraz pochodząca z Białorusi Darya Kisel. Jedyny punkt dla gospodyń wywalczyła Julia Tomecka, która 3:2 w setach pokonała naszą liderkę Grzybowską-Franc. Po dwóch kolejkach ekstraklasy kobiet nasze dziewczyny z kompletem punktów zajmują wysokie trzecie miejsce.
Gorsi od tenisistek Bogorii nie chcieli być ich klubowi koledzy. Przy dopingu grodziskiej publiczności panowie pokonali 3:1 drużynę z Suchedniowa. Goście przyjechali do Grodziska Mazowieckiego w silnym składzie i stworzyli Bogorii trochę problemów. Kapitalne zawody rozegrał Marek Badowski, który pokonał leworęcznego zawodnika z Grecji oraz Japończyka Yumę Tanigakiego. Próbę nerwów z Kubą Perkiem wytrzymał najmłodszy w ekipie Miłosz Redzimski. Miłosz w drugim secie obronił dwie piłki setowe, na prowadzenie Perka 2:0 w setach. Po wygraniu tej partii w dwóch kolejnych zaczął grać dużo lepiej i ostatecznie zwyciężył 3:1 w setach.
Jedyny punkt dla gości zdobył Tanigaki, który wygrał z Pavlem Siruckiem. Pavel jednak w tym spotkaniu borykał się z kontuzją barku, która bardzo mu przeszkadzała w grze. Drugi mecz ligowy Bogorii został przełożony. Pierwotnie planowane na niedzielę spotkanie z Dekorglassem Działdowo, odbędzie się w październiku. Kolejny mecz naszych gladiatorów już w najbliższy piątek. Tym razem rywalem podopiecznych Tomka Redzimskiego będą Morliny Ostróda.