Jeśli Bogoria w dalszym ciągu chce liczyć się w walce o awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów musi w czwartkowy wieczór pokonać TTC Ostrava 2016.
Nasz zespół do Czech wybrał się w teoretycznie najmocniejszym składzie, czyli Panagiotis Gionis, Gao Ning i Daniel Górak. Po drobnej kontuzji Gionisa nie ma już śladu i jest on całkowicie gotowy by poprowadzić Bogorię do zwycięstwa. Zwycięstwa, które powinno przedłużyć nasze szanse w walce o zajęcie dwóch pierwszych miejsc w grupie C, gwarantujących awans do ćwierćfinału Champions League. Po trzech rundach gier podopieczni trenera Tomasza Redzimskiego z 4 punktami plasują się na trzeciej pozycji. O punkt mniej ma właśnie zespół z Ostravy, który ma jedynie matematyczne szanse na wyjście z grupy, jednak drużyna Tomasa Demka cały czas ma realne szansę na trzecie miejsce w grupie, które daje prawo startu w Pucharze ETTU.
Tenisiści stołowi z Ostravy w meczu przeciwko Bogorii prawdopodobnie wystąpią w najsiliniejszym składzie z Tajwańczykiem Hung Chieh Changiem na czele. W pierwszym spotkaniu między tymi drużynami, które Bogoria wygrała 3:0 zawodnik z Ostravy zagrał piękny pojedynek z naszym Gao Ningiem, który zakończył się ostatecznym zwycięstwem Gao. Oprócz Tajwańczyka w czeskim zespole występują także nieobliczalny Aleksander Karakasevic oraz Tomas Tregler. Czwartkowa rywalizacja rozpocznie się o godzinie 17 i będzie można obejrzeć ją pod poniższym linkiem.
http://www.laola1.tv/en-int/livestream/ttc-ostrava-bogoria-grodzisk-mazowiecki-len
