Już w ten piątek o godzinie 18, Bogoria zmierzy się w wyjazdowym spotkaniu z Morlinami Ostróda. Spotkanie to zostanie rozegrane w ramach 19. Kolejki Lotto Superligi.
Po porażce w ostatniej rundzie gier z Dojlidami Białystok, drużyna prowadzona przez trenera Tomasza Redzimskiego będzie chciała wrócić na zwycięska ścieżkę. Tym bardziej, że rozgrywki Lotto Superligi wkraczają w decydującą fazę, nasz zespół cały czas liczy się w grze o pierwsze miejsce po fazie zasadniczej. Obecnie Bogoria zajmuje 3. miejsce w tabeli ze stratą zaledwie trzech punktów do liderujących obecnie ekip Unii AZS Gdańsk i Dekorglassu Działdowo. Pomóc w zwycięstwie ma nasz obecnie najmocniejszy skład. W piątkowym starciu z ekipą z Warmii wystąpią Masaki Yoshida, Panagiotis Gionis oraz Daniel Górak, który we wtorek wziął udział w zwycięskim 3:2 meczu Polski z Czechami. Stawką dwumeczu Biało-Czerwonych z naszymi południowymi sąsiadami jest awans do Drużynowych Mistrzostw Europy.
Zadanie jakie stoi przed Bogoria nie jest jednak proste. Zespół Morlin prowadzony przez trenera Tomasza Krzeszewskiego, który jest również trenerem reprezentacji Polski prezentuje się bardzo dobrze we własnej hali. W 9 dotychczasowych spotkaniach drużyna Ostródy u siebie odniosła 6 zwycięstw, doznając zaledwie trzech porażek. Poza tym Morliny cały czas liczą się w zaciętej walce o 4. Miejsce w tabeli po fazie zasadniczej Lotto Superligi. Na ten moment mają oni cztery punkty straty do Dojlid Białystok, który obecnie zajmują owe czwarte miejsce. Drużyna dowodzona przez Krzeszewskiego ma również bardzo wyrównany skład, w której nie ma wyraźnego lidera. Zarówno leworęczni Mikhail Paikov, Robin Devos jak i praworęczny Bartosz Such potrafią wygrywać jednak z najlepszymi zawodnikami w lidze. Wspomniany Such w ostatniej kolejce pokonał najlepszego zawodnika ostatnich kilku sezonów Kaia Konishiego. Z kolei Devos i Paikov to tenisiści z pogranicza pierwszej setki rankingu ITTF.
Pierwsze spotkanie w Grodzisku Mazowiecki zakończyło się pewnym zwycięstwem 3:0 Bogorii. Wówczas swoje spotkania wygrywali Daniel Górak, Panagiotis Gionis i Gao Ning. Z pewnością ze zwycięstwa za trzy punkty bylibyśmy niezwykle szczęśliwi.