Już w piątek o godzinie 17 w sali Ośrodka im. Andrzeja Grubby Bogoria zmierzy się w finale LOTTO Superligi z zespołem PKS Kolping Frac Jarosław.
Stawką tego spotkania będzie tytuł Drużynowego Mistrza Polski w sezonie 2017/2018. Nasza drużyna w swoim dorobku ma już sześć takich tytułów, Kolping z kolei powalczy o pierwszy w historii tytuł najlepszej drużyny w kraju. W fazie zasadniczej LOTTO Superligi Bogoria zajęła trzecie miejsce, zaś ekipa z Jarosławia z dużą przewagą triumfowała w sezonie zasadniczym. Mimo to ciężko wskazać wyraźnego faworyta tej rywalizacji. Podopieczni trenera Tomasza Redzimskiego doskonale spisali się półfinale play-off, gdzie pokonali w dwumeczu Dekorglass Działdowo. Ten sam Dekorglass tydzień przed meczami z Bogorią wygrał Puchar ETTU. W meczach rundy zasadniczej Bogoria z Kolpingiem przegrała dwukrotnie w stosunku 2:3, a w drugim meczu wyjazdowym Pavel Sirucek miał sześć piłek meczowych na zwycięstwo naszej drużyny w stosunku 3:1. To tylko pokazuje, że były to bardzo wyrównane mecze, a o zwycięstwie decydowały pojedyncze akcje.
Co prawda Kolping w swoich barwach ma obecnie chyba najlepszego zawodnika całej LOTTO Superligi. Hou Yingchao bo o nim mowa do tej pory w rozgrywkach ligowych zanotował 20 zwycięstw w 20 pojedynkach. Mimo to trener Tomasz Redzimski jest pełny wiary w pokonaniu Chińczyka, jak i całej drużyny Kolpingu. Oprócz wspomnianego Hou w Gdańsku w zespole Kolpingu zobaczymy również Tomislava Pucara, Paula Drinkhalla oraz wychowanka Bogorii Patryka Zatówkę. Bogoria z pewnością do finału przystąpi w swoim stałym składzie: Daniel Górak, Pavel Sirucek, Han Chuanxi i Michał Bańkosz. Dla Daniela, Michała oraz Chuanxi będzie to ostatni mecz w barwach Bogorii. Po sezonie zostaje w naszym klubie jedynie Pavel Sirucek. Z pewnością swoją przygodę z Bogorią będą chcieli zakończyć w efektowny sposób zdobycie złotych medali za sezon 2017/2018 LOTTO Superligi. My również wierzymy mocno w zwycięstwo naszej drużyny i zdobycie siódmego tytułu Drużynowego Mistrza Polski.