Wygraną Bogorii 3:2 zakończyło się wczorajsze starcie inaugurujące rozgrywki LOTTO Superligi w sezonie 2018/2019. Nasz zespół na PGE Stadionie Narodowym pokonał ZOOLeszcz Gwiazdę Bydgoszcz.
Mecz został rozegrany w ramach imprezy Pingpongowy Narodowy, która odbywała się na Stadionie Narodowym już drugi raz. Tym razem cała akcja odbyła się na płycie głównej Stadionu, na której stanęło aż 100 stołów do tenisa stołowego. Mecz rozpoczął się punktualnie o godzinie 14 i towarzyszyła mu rzesza wielu kibiców. Trener naszej drużyny Tomasz Redzimski zdecydował się do pierwszego pojedynku wystawić lidera Bogorii w poprzednim sezonie Pavla Sirucka. Jego przeciwnikiem był Slava Burov, który w zeszłym sezonie miał bardzo dobry bilans indywidualny (19 zwycięstw i 10 porażek). Po dwóch setach to zawodnik z Bydgoszczy prowadził 2:0. W trzecim z kolei Rosjanin prowadził 9:7 i był tylko dwie piłki od meczu. Wówczas nastąpił zryw Sirucka, który najpierw zdobył cztery punkty z rzędu, a następnie wygrał dosyć pewnie dwie kolejne partie wyprowadzając Bogorię na prowadzenie w meczu.
Na pozycji numer dwa w Bogorii wystąpił wczoraj wracający do Bogorii po rocznej przerwie Panagiotis Gionis. Panos mierzył się z Koreańczykiem Dongsoo Kangiem. Tym razem to nasz zawodnik po dwóch setach prowadził 2:0. Kolejna partia padła jednak łupem tenisisty Bydgoszczy. W secie numer cztery Panos prowadził 10:8 i miał dwie piłki meczowe. Kang jednak nie dawał za wygraną i potrafił odwrócić losy tego seta doprowadzając ponownie do piątego seta. W nim Gionis ponownie prowadził, tym razem 7:2. W tym momencie jednak gra zawodnika Bogorii się jednak zacięła. Grek najpierw stracił siedem punktów pod rząd, a następnie przegrał całego seta 9:11. Po dwóch meczach mieliśmy zatem remis 1:1. Do gry numer trzy wyszli młodzi Polacy Marek Badowski po naszej stronie oraz Artur Grela. Bardzo wyrównany przebieg miał pierwszy set tego meczu, którego Marek zwyciężył 15:13. Kolejne partie również były dosyć wyrównane jednak w końcówkach to nasz zawodnik był lepszy i ostatecznie pokonał Grelę 3:1.
Po trzech grach Bogoria prowadziła zatem 2:1 i miała szansę by w meczu inaugurującym dopisać trzy punkty do tabeli LOTTO Superligi. Niestety tak się nie stało, gdyż Pavel Sirucek mimo, że wygrał pierwszego seta nie dał rady pokonać Dongsoo Kanga. To spotkanie zakończyło się wygraną Koreańczyka 2:1. Po tym meczu wiedzieliśmy, że na Stadionie Narodowym będziemy mieli podział punktów. O tym kto zwycięży w spotkaniu inaugurującym miał zadecydować pojedynek Gionisa i Burova. Na szczęście dla Bogorii był to pojedynek najbardziej jednostronny i zakończył się pewnym zwycięstwem 2:0 naszego zawodnika. Dzięki wygranej Panosa, Bogoria triumfowała w całym meczu 3:2 i może dopisać sobie dwa punkty do tabeli LOTTO Superligi.
Oprócz samego meczu w trakcie imprezy Pingpongowy Narodowy mieliśmy wiele innych atrakcji. Między innymi swój mecz pożegnalny zagrał Lucjan Błaszczyk. Najbardziej utytułowany polski tenisista stołowy XXI wieku wygrał turniej pożegnalny odnosząc zwycięstwo najpierw nad Mistrzem Europy Kadetów Maciejem Kubikiem, a następnie nad multimedalistą Mistrzostw Europy i Świata Vladimirem Samsonovem. Poza tym na Narodowym odbywał się ogólnopolski turniej dla dzieci. W kategorii Żaczek triumfowała adeptka naszej Akademii Tenisa Stołowego Milena Mirecka.