3 września będzie historycznym dniem dla naszego klubu. Tego dnia w najwyższej klasie rozgrywkowej po raz pierwszy zagrają dwie nasze drużyny. Kobieca drużyna Bogorii zadebiutuje w ekstraklasie kobiet spotkaniem z Muks Start Nadarzyn.
Wiele kibiców Bogorii mogło być w ciężkim szoku, kiedy dowiedziało się, że nasz kobiecy zespół przejmie miejsce Dojlid Białystok w ekstraklasie. Władze klubu widząc rozwój kobiecego tenisa w naszym klubie podjęło decyzję, że to już odpowiedni moment by wejść do ekstraklasy. Pokazuje to jak wielkie ambicje posiada Bogoria. Od kilkunastu lat należymy do najlepszych drużyn męskich w kraju, teraz czas by mocniej zaznaczyć swoją obecność w rozgrywkach kobiecych.
W tym celu do Grodziska Mazowieckiego dołączyła jedna z najbardziej utytułowanych polskich zawodniczek Kasia Grzybowska-Franc. Kasia to przecież dwukrotna Mistrzyni Polski w singlu, a także brązowa medalistka Mistrzostw Europy w singlu z Alicante w 2018 roku. Oprócz tego dwukrotnie broniła barw naszego kraju na Igrzyskach Olimpijskich. Oprócz niej do składu dołączyła młoda zdolna Białorusinka Daria Kisel. Należąca do ścisłej czołówki europejskiej juniorek Daria gra stylem obronnym, który sprawia duży problem zawodniczkom w ekstraklasie.
Prawdopodobnie w pierwszym meczu w Nadarzynie do tej dwójki dołączy Martyna Lis lub Ola Falarz. Zarówno jedna i druga bardzo dobrze spisywała się w zeszłym sezonie w rozgrywkach I ligi, kiedy to podopieczne Zbyszka Grześlaka awansowały do barażu o ekstraklasę kobiet i dopiero w nim uległy ekipie Uczelni Państwowej Zamość. W Nadarzynie przed naszymi zawodniczkami czeka bardzo ciężkie zadanie, bo miejscowe to drużyna, która od kilku lat należy do czołówki ekstraklasy. W zeszłym sezonie zawodniczki MUKS-u zajęły 5. Miejsce, a w poprzednich latach sięgały po medale ekstraklasy.
Liderką drużyny jest Paulina Krzysiek, która w ostatnich dwóch sezonach stawała na podium Mistrzostw Polski w singlu. Paulina, w zeszłym sezonie znalazła się w ścisłej czołówce rankingu ekstraklasy. Oprócz niej zagrają zapewne Dominika Wołowiec i Kasia Ślifirczyk, które od kilku lat występują z dobrymi wynikami w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Przed naszym zespołem w debiucie bardzo trudne zadanie, jednak liczymy, że naszym tenisistkom uda się zdobyć punkty do ligowej tabeli w derbach Mazowsza. Początek wyjazdowego starcia o godzinie 18.
