Zadowoleni z Częstochowy mogą wracać tenisiści Bogorii. W 90. Indywidualnych Mistrzostwach Polski nasz kapitan wywalczył dwa srebrne krążki. Miłosz z kolei stanął dwukrotnie na trzecim stopniu podium
Co ciekawe podopieczni trenera Tomka Redzimskiego spotkali się w półfinale single. Wcześniej w sobotnie popołudnie wygrali swoje pojedynki w stosunku 4:1. Miłosz okazał się lepszy od Tomka Kotowskiego, popularny Bany z kolei pokonał Maćka Kubika. Przez pierwsze cztery sety dzisiejszego półfinału gra była bardzo wyrównana. Lepiej końcówki setów rozgrywał Badowski i to on prowadził 3:1. W piątym niestety Miłosz musiał skreczować z powodu urazu nadgarstka. Dla Miłosza to drugi brązowy medal w historii jego występów w Indywidualnych Mistrzostwach Polski. Pierwszy medal młody Redzimski wywalczył rok temu w Arłamowie.
Finałowym rywalem Marka był tenisista Dekorglassu Działdowo Jakub Dyjas. Dla Marka był to trzeci finał singla, w poprzednich przegrywał z Danielem Górakiem i właśnie Dyjasem. Tym razem ponownie górą był zawodnik Dekorglassu w stosunku 4:1 w setach. Marek bardzo może żałować trzeciego seta. Przy stanie 1:1 prowadził on 10:5. Nasz zawodnik nie wykorzystał żadnej z pięciu piłek setowych. Po tym secie gra ułożyła się już po myśli Dyjasa. Dzisiejszy tytuł to już jego trzeci. W zeszłym roku nie mógł on zagrać. W nagrodę otrzymał 25 tysięcy złotych. Badowski za srebrny medal zainkasował 6 tysięcy, zaś Miłosz 3.
Grodziscy tenisiści bardzo dobrze radzili sobie również w grach podwójnych. W mikście Marek wraz z Natalią Bajor byli o krok od zwycięstwa. Minimalnie ulegli 2:3 w setach i 11:13 w piątym secie parze Maciej Kubik/Kasia Węgrzyn. Co więcej Marek i Natalia prowadzili 2:0 w setach. Wcześniej wygrali oni cztery mecze. Drugi brązowy krążek Miłosz wywalczył w deblu z Przemkiem Walaszkiem. Pogromcami młodych pingpongistów okazali się mistrzowie z zeszłego roku Daniel Bąk oraz Robert Floas. Trzeci raz najlepsi w tej konkurencji okazali się Konrad Kulpa oraz Tomek Kotowski. Jeśli chodzi o singla kobiet, to pierwszy swój złoty medal zdobyła Kasia Węgrzyn. Kasia okazała się również najlepsza w grze deblowej wraz ze swoją siostrą Anią. Wygrana Kasi Węgrzyn w finale z Natalią Bajor to zdecydowanie jedna z największych niespodzianek zakończonych Mistrzostw Polski.