Rozgrywki ligowe: Trzeci i czwarty zespół z awansem


Ostatnie dni były bardzo udane dla drużyn ligowych Bogorii. Wszystkie z nich osiągnęły cel, który został postawiony przed sezonem. Pierwszy zespół wywalczył tytuł mistrzowski LOTTO Superligi, drugi z kolei utrzymał się w I lidze. W ostatnich dniach awanse do wyższych klas rozgrywkowych wywalczyły dwie ekipy Bogorii. Bogoria III do drugiej ligi, zaś Bogoria IV do czwartej.

Obie wspomniane drużyny nie miały łatwego zadania. Na uwagę zasługuje fakt, że obie w blisko 20 spotkaniach nie doznały ani jednej porażki. Trzeci zespół Bogorii z 17 gier wygrał aż 16 i tylko 1 mecz zremisował. W decydującym meczu podopieczni trenera Zbyszka Grześlaka pokonali 8:3 UKS Budki Piaseckie. To właśnie z tym zespołem zremisowaliśmy 7:7 w pierwszej rundzie rozgrywek. Przed tym meczem obie drużyny miały taką samą ilość punktów w tabeli i był to bezpośredni mecz o awans do II ligi.

Od samego początku starcie układało się po myśli naszych Aleksa Pakuły, Adama Smotera, Adriana Majchrzaka oraz Marcina Sankowskiego. Ostatecznie w zwycięskim meczu punkty zdobyli: 3.5 Marcin Sankowski, 1.5 Adam Smoter, Aleks Pakuła, 1 Adrian Majchrzak oraz 0.5 Zbigniew Grześlak. W całym sezonie młodzi chłopcy (Adam,Aleks, Krzysztof Stąporek, Adam Stąporek i Mikołaj Giereło ) wspierani przez doświadczonych trenerów wywalczyli aż 33 punkty. W następnym sezonie przed nimi duże wyzwanie i udział w II lidze obejmującej województwa mazowieckie i warmińsko-mazurskie, której poziom z roku na rok jest coraz wyższy.

Świetną pracę wykonała również nasza czwarta drużyna. Najpierw w sezonie regularnym wygrała wszystkie 16 gier i zajęła pierwsze miejsce w tabeli V ligi grupy C. Następnie jednak musiała jeszcze wygrać mecze barażowe. Te również zwyciężyła z bardzo dużą przewagą. Rywalem Kuby Dobosza, Tomka Fabisiaka, Kamila Sadowskiego, Marcina Zielińskiego oraz Raghu Tandona był IKTS Broń II Radom. Pierwszy mecz w Radomiu nasi zawodnicy zwyciężyli 10:0. Rewanż również toczył się pod ich dyktando i zakończył się wynikiem 9:1. Warto podkreślić, że dla zawodników prowadzonych przez trenera Adama Białka był to pierwszy sezon ligowy.