W poprzednim tygodniu na Słowenii odbywał się silnie obsadzony turniej WTT. Po kilku świetnych pojedynkach zwyciężył Japończyk Shinozuka, który od tego sezonu broni barw naszego klubu.
Leworęczny Azjata, aby zwyciężyć w Novej Goricy musiał zwyciężyć w pięciu pojedynkach singlowych. Już pierwsza runda była dla niego trudna, bo trafił na rozstawionego z dwójką Kristiana Karlssona. W pojedynku leworęcznych graczy górą 3:1, był Shinozuka.
Kolejny wymagający rywal czekał na tenisistę Bogorii w ćwierćfinale, a był to Koreańczyk Lee Sangsu. Nie tak dawno Sangsu był w czołowej “10” rankingu ITTF. Tym razem musiał uznać wyższość Japończyka, również w stosunku 3:1. Od półfinału gry rozgrywane były do czterech wygranych setów.
Zarówno półfinał, jak i finał Shinozuka rozegrał w pełnym wymiarze setowym. Dwa siedmiosetowe dreszczowce, pokazały, że nowy nabytek Bogorii ma bardzo silną psychikę. Najpierw 4:3 pokonał swojego rodaka Mizuki Oikawę. W tym pojedynku Shinozuka przegrywał już 2:3 w setach. W grze o tytuł Shinozuka również przegrywał 2:3 z Darko Jorgciem. Ponownie udało mu się odwrócić losy rywalizacji i wygrać prestiżowe zawody rangi WTT.
Zwycięstwo w ważnych zawodach pozwoli Azjacie przesunąć się w światowym rankingu ITTF (WTT). W poprzednim tygodniu Shinozuka znajdował się na 44. miejscu, po zwycięstwie w Słowenii, zapewne przesunie się o kilkanaście pozycji. Najprawdopodobniej na najwyższe miejsce w karierze.