Wygrana w Gliwicach i minimalna porażka z Baltą

You are currently viewing Wygrana w Gliwicach i minimalna porażka z Baltą

W ostatnich dniach Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki rozegrała dwa spotkania w LOTTO Superlidze. W piątek podopieczni trenera Pawła Fertikowskiego pewnie pokonali na wyjeździe KTS Gliwice 3:0. Wczoraj z kolei we własnej sali tenisowej minimalnie uległa 2:3 Balcie AWFIS Gdańsk.

Piątkowa rywalizacja w ramach 19. kolejki LOTTO Superligi rozegrała się błyskawicznie. Cały mecz trwał nieco ponad godzinę. Dominacja tenisistów stołowych Bogorii nie podlegała dyskusji o czym najlepiej świadczy fakt, że swoje gry Panos, Marek i Miłosz wygrali w stosunku 3:0 w setach. Najwięcej emocji kibicom mógł dostarczyć trzeci singiel Jarosława Tomickiego z kapitanem grodziskiej drużyny Markiem Badowskim. Dwa sety kończyły się grą na przewagi, ale popularny Bany rozegrał lepiej te końcówki podobnie jak i cały mecz.

W niedzielne popołudnie oczy fanów tenisa stołowego były zwrócone na grodziską salę tenisową. Tam doszło do hitu 20. kolejki Superligi. W końcu mierzyły się ze sobą pierwsza i trzecia drużyna ligowej tabeli. Do tego przy stole zameldowało się aż pięciu zawodników, którzy w tym sezonie są w TOP10 rankingu indywidualnego LOTTO Superligi. Już pierwszy singiel Panagiotisa Gionisa z Benedekiem Olahem rozgrzało kibiców do czerwoności. Grecki defensor prowadził już 2:0 w setach z Olahem. Miał swoją przewagę również w trzecim i czwartym secie. Niestety nie wykorzystał swoich szans i przegrał cały mecz 2:3 w setach. Kolejny pojedynek stał na jeszcze wyższym poziomie. Miłosz Redzimski walczył z Wicemistrzem Europy w drużynie z 2019 roku Diogo Carvalho. Czołowi zawodnicy Superligi rozegrali cztery wyrównane partie, w których to Miłosz okazał się górą 3:1 w setach. Kolejny singiel również zakończył się wygraną naszego gracza. Marek Badowski zwyciężył w takim samym stosunku leworęcznego Szymona Malickiego.

W tym momencie Bogoria prowadziła w całym meczu 2:1. Niestety nie udało się zwyciężyć w całym meczu. W czwartym singlu Panos robił co mógł ale uległ 0:3 w setach Portugalczykowi Carvalho. Na decydującego singla trener Fertikowski zdecydował się na zmianę i w miejsce Miłosza desygnował do gry Kubę Stecyszyna. Kuba zagrał bardzo fajny pojedynek, ale w kluczowych momentach setów to Fin Olah okazał się lepszy. Mimo porażki w całym meczu Dartom Bogoria pozostała na pierwszym miejscu w ligowej tabeli. Co więcej są już bardzo blisko wygrania fazy zasadniczej LOTTO Superligi. Do końca rozgrywek pozostały tylko dwa mecze, w których do zdobycia jest 5 punktów. Aktualnie grodziski zespół ma ich 48 i o 5 wyprzedza Dekorglass Działdowo.

KTS Gliwice – Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 0:3

Grzegorz Felkel – Miłosz Redzimski 0:3 (8:11, 5:11, 8:11)

Krzysztof Gumiński – Panagiotis Gionis 0:3 (4:11, 6:11, 4:11)

Jarosław Tomicki – Marek Badowski 0:3 (10:12, 4:11, 9:11)

Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki – Balta AZS AWFiS Gdańsk 2:3

Panagiotis Gionis – Benedek Olah 2:3 (11:9, 11:5, 9:11, 9:11, 3:6)

Miłosz Redzimski – Diogo Carvalho 3:1 (9:11, 11:9, 11:8, 11:9)

Marek Badowski – Szymon Malicki 3:1 (7:11, 11:1, 12:10, 11:1)

Panagiotis Gionis – Diogo Carvalho 0:3 (10:12, 12:14, 9:11)

Jakub Stecyszyn – Benedek Olah 0:3 (7:11, 9:11, 8:11)