Świetny turniej w Szczawnie-Zdrój rozegrali młodzi tenisiści stołowi Bogorii. Po wywalczeniu dwóch medali w turnieju drużynowym, w turnieju singla i gier podwójnych aż pięciokrotnie stawali na podium.
Zawody w Szczawnie-Zdrój rozpoczęły się w czwartek od zmagań drużynowych. Bogoria wystawiła w nich aż trzy zespoły, dwa Kadetów i jeden Kadetek. W turnieju chłopców po zwycięstwie w rozgrywkach grupowych pierwsza i druga drużyna Bogorii zameldowała się w ćwierćfinałach. Tam w stosunku 3:0 pokonali Huragan Sosnowiec (pierwszy zespół) i UKS Return Piaseczno(drugi zespół). W pojedynkach półfinałowych Jakub Dobosz, Tomek Fabisiak ulegli ZKS Drzonków 0:3, zaś Wojtek Szymczak i Aleks Pakuła drużynie MKS Czechowice-Dziedzice. W nagrodę wszyscy wraz z trenerami Pawłem i Adamem stanęli na trzecim stopniu podium. Zadowolone ze swojej postawy mogą być również Kadetki w składzie Natasza Adamczyk i Zuzia Bukowska. Dziewczyny uplasowały się na 9. miejscu przegrywając mecz o ćwierćfinał 1:3 z Emdekiem Bydgoszcz.
Niesamowitą determinację i waleczność nasza grupa pokazała również w zmaganiach indywidualnych. Dzięki świetnej grze awans półfinału singla wywalczyli Aleks Pakuła i Wojtek Szymczak. Obaj zagrali jutro ze sobą w meczu, którego stawką był awans do wielkiego finału. Dumni ze swojej postawy w singlu mogą być również Jakub Dobosz, Tomek Fabisiak i Natasza Adamczyk. Chłopcy uplasowali się na pozycjach 9-16, zaś Natasza 17-24. We wspomnianym starciu półfinałowym górą był Wojtek w stosunku 4:1, a Aleks turniej indywidualny zakończył z brązowym medalem. W wielkim finale rywalem Wojtka był Samuel Michna. Obaj zagrali mecz na bardzo wysokim poziomie. Nie brakowało długich wymian i kapitalnych zagrań. Ostatecznie to rywal z Drzonkowa triumfował 4:2 w setach.
W strefie medalowej gry podwójnej mieliśmy aż trzech swoich reprezentantów. Jakub Dobosz z Wojtkiem Szymczakiem szli jak burza do półfinału pokonując po drodze dwie wyżej rozstawione pary. Dopiero w grze o finał znaleźli swoich pogromców w postaci naszego Aleksa Pakuła i Szymona Flaumenhafta. Finał debla to popisowa gra Aleksa i zawodnika Fibrain AZS Politechnika Rzeszów. Po emocjonującym meczu pokonali oni w stosunku 3:2 duet ZKS Drzonków Patryk Żyworonek/Samuel Michna.
Na deser brązowy medal wywalczył Aleks w grze mieszanej z Agatą Krause. Świetnie dogadująca się para również dotarła do półfinału, a tam po emocjonującej grze 2:3 w setach ulegli Mai Łakomej i Kacprowi Perkowskiemu. Na koniec rewelacyjnego turnieju odebraliśmy nagrodę za trzecie miejsce w klasyfikacji klubowej, chociaż byliśmy zespołem, który wywalczył największą ilość medal spośród wszystkich klubów, które brały udział w turnieju.
