Do udanych swój start w prestiżowym TOP16 może zaliczyć nasz tenisista Panagiotis Gionis. W szwajcarskim Montreux Panos doszedł do ćwierćfinału zawodów.
Prawo startu w turnieju miało 15 najlepszych europejskich zawodników z rankingu ITTF oraz jeden przedstawiciel gospodarzy. Na liście startowej zawodnik Bogorii zajmował 15. miejsce i z takim numerem został rozstawiony. W 1/8 przed Grekiem stało bardzo trudne zadanie, gdyż trafił na rozstawionego z 2 numerem Mattiasa Falcka. Po trzech setach Szwed prowadził w setach 2:1. Potem jednak Panos wskoczył na swoje najwyższe obroty i wygrał trzy kolejne partie. Dzięki zwycięstwu 4:2 Gionis awansował do ćwierćfinału turnieju.
W nim czekała na niego już żywa legenda europejskiego tenisa stołowego, czyli Vladimir Samsonov. Dla Samsonova był to już 22 start w tym prestiżowym turnieju. Pierwszy raz Białorusi zagrał w nim w 1995 roku, a za przeciwnika miał m.in. Andrzeja Grubbę. Niestety w starciu z tym przeciwnikiem Panos miał niewiele do powiedzenia. Grekowi udało się wygrać jedynie drugiego seta, pozostały padły łupem Samsonova. Mimo porażki Gionis zajął 5. miejsce w gronie najlepszych tenisistów w Europie. Zwycięzcą zawodów został Dima Ovtcharov, który po niezwykle emocjonującym finale pokonał właśnie Samsonova. Wszystkie wyniki turnieju można znaleźć w linku poniżej:
http://results.ittf.bornan.net/ittf-web-results/html/TTE5059/brackets.html