Dartom Bogoria pokonała przed własną publicznością AZS Politechnikę Rzeszów 3:0 w meczu 2. kolejki Wschodzący Białystok Superligi.
"Szczególnie zależało nam na tym zwycięstwie, ponieważ w ubiegłym sezonie rozegraliśmy z Politechniką najsłabszy mecz. Dzisiaj nasza gra była na wyższym poziomie, który pozwolił skutecznie rywalizować z rywalem" – powiedział po spotkaniu trener Tomasz Redzimski.
Tym samym wicemistrzowie Polski skutecznie zrewanżowali się drużynie rzeszowskiej, która w ubiegłym sezonie w takim samym stosunku wygrała z Bogorią w Grodzisku Mazowieckim. Było to jedyne starcie tych zespołów w poprzedniej kampanii.
W piątkowy wieczór w hali Bogorii kibice obejrzeli trzy pojedynki i łącznie aż 14 setów. Najpierw Jakub Kosowski pokonał Mateusza Gołębiowskiego 3:1 i było to jego już trzecie indywidualne zwycięstwo w rozgrywkach. Potem Daniel Górak przegrywał z Tomislawem Kolarkiem 0:2, by zwyciężyć 3:2. Prowadzenia 2:0 z Tomaszem Lewandowskim nie potrafił utrzymać Paweł Fertikowski, ale ostatecznie zwyciężył rzeszowianina, również w pięciu setach. Grodziscy gracze triumfowali w tie-breakach odpowiednio 11:5 i 11:7.
Zdobyte trzy punkty pozwoliły "czarno – czerwonym" awansować na drugie miejsce w tabeli Wschodzący Białystok Superligi. Dartom Bogoria ma ich pięć i ustępuje tylko Olimpii-Unii Grudziądz (9 punktów w trzech meczach). W następnej kolejce podopieczni Tomasza Redzimskiego zagrają na wyjeździe z zajmującą trzecią lokatę ZKS Palmiarnią Zielona Góra (6 października).
Przed zawodnikami blisko miesięczna przerwa, podczas której zostaną rozegrane mistrzostwa Europy w Jekaterynburgu.
Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki – AZS Politechnika Rzeszów 3:0
Jakub Kosowski – Mateusz Gołębiowski 3:1 (11:6, 6:11, 11:7, 11:4)
Daniel Górak – Tomislav Kolarek 3:2 (9:11, 12:14, 11:5, 12:10, 11:5)
Paweł Fertikowski – Tomasz Lewandowski 3:2 (11:9, 11:9, 8:11, 6:11, 11:7)