W rozgrywanym w dniach 24-26 Luty w Niemieckim Ochsenhausen turnieju z serii Challenger Series Kuba Kosowski zajął czwarte miejsce. W półfinale jego pogromcą okazał się zawodnik Palmiarni Zielona Góra Miroslav Horejsi.
Kuba nie najlepiej zaczął środową rywalizację od porażek 0:3 w setach z byłym zawodnikiem Bogorii Chińczykiem Xu Wenliangiem oraz Czechem Miroslavem Horejsi. Na koniec dnia dzięki skutecznej pogoni podopieczny trenera Tomasza Redzimskiego uporała się 3:2 w setach z Węgrem Bencem Majorosem. W drugim dniu turnieju "Kosa" zaliczył jedno zwycięstwo i jedną porażkę. Nasz zawodnik pokonał 3:2 w setach Koreańczyka Kim Do Yuba oraz uległ Andriy Sitakowi 0:3.
W ostatnim dniu rozgrywek grupowych, toczących się systemem każdy z każdym Kosowski zaliczył dwa zwycięstwa. Po raz kolejny udało mu się odwrócić losy meczu z Adamem Szudim od stanu 0:2 do stanu 3:2 w setach. Drugie zwycięstwo tenisista Bogorii odniósł nad Bośniakiem Admirem Duraspahiciem 3:0 w setach. Zwycięstwa w piątkowej rywalizacji pozwoliły mu z czwartej pozycji awansować do półfinału zawodów, gdzie ponownie spotkał się z Horejsim. Niestety po raz kolejny górą w stosunku 3:0 w setach okazał się zawodnik Palmiarni Zielona Góra. Doświadczony Horejsi okazał się równiez zwycięzcą całych zawodów w Ochsenhausen.