W poniedziałkowy wieczór Kuba poinformował za pomocą mediów społecznościowych o przenosinach do klubu Kolpinga Frac Jarosław.
Po mocnych transferach Greckiego defensora Panagiotisa Gionisa oraz Japończyków Masakiego Yoshidy oraz Chana Kazuhiro jasne stało się, że ktoś z obecnego składu musi pożegnać się z Bogorią. Po rocznej przygodzie z naszym klubem Kosa, który w tym sezonie spośród naszych obecnych tenisistów miał najgorszy bilans w Superlidze odchodzi do zespołu z Jarosławia. W rozgrywkach Superligi Kuba Kosowski wygrał 12 pojedynków, zaś 18 razy odchodził od stołu jako pokonany. Oprócz tego zdobył także w tegorocznych Mistrzostwach Polski brązowy medal w grze podwójnej. Mimo bardzo dobrego początku i trzech zwycięstw na otwarcie sezonu w singlu Kosa nie do końca spełnił pokładanych w nim nadziei. Szczególnie bolesne w skutkach okazały się jego dwie porażki w Rzeszowie oraz przegrana z Adrianem Więckiem w Ostródzie, dla którego była to pierwsza wygrana w sezonie.
Pamiętać jednak trzeba, że Kosa do Grodziska Mazowieckiego przychodził po ciężkiej kontuzji barku, a mimo to odniósł kilka wartościowych zwycięstw. Udału mu się między innymi pokonać Wang Zeng Yi, Bartosza Sucha czy Konrada Kulpę. Dużo lepiej wyglądała gra Kuby w końcówce sezonu kiedy pokazał, że cały czas drzemie w nim spory potencjał. Oprócz tego przez ten rok dał się on poznać jako osoba otwarta na kibiców, utrzymująca bardzo dobry kontakt z wszystkimi osobami związanymi z klubem. Dlatego też dziękujemy Kuba za liczne emocje i zaangażowanie przy stole. Życzymy Ci powodzenia w dalszej części kariery i oczywiście widzimy się przy okazji meczu Superligi na Westfala 3a.