Daniel Górak zakończył start w Mistrzostwach Świata


Porażką 3:4 po bardzo zaciętym boju zakończyło się spotkanie 1/8 finału Mistrzostw Świata pomiędzy deblem Daniel Górak/Jakub Dyjas, a Ho Kwan Kit/Wong Chung Ting.

Dla Daniela wczorajsza porażka oznaczała pożegnanie się z Mistrzostwami w Dusseldorfie. Trzeba jednak przyznać, że Kuba z Danielem rozegrali naprawdę świetny mecz  z jednym z najlepszych debli na świecie. Para z Hongkongu była rozstawiona z numerem trzecim w całym turnieju. Mimo, że biało-czerwoni przegrywali już 1:3 w setach, byli wstanie wznieść się na wyżyny swoich możliwości i doprowadzić do remisu 3:3 w setach i decydującej siódmej partii. W niej wyrównana walka toczyła się do stanu 7:6 dla przeciwników, później Wong i Ho zdobyli cztery punkty z rzędu, które dały im zwycięstwo w całym meczu 4:3. Mimo to awans do najlepszej 16 na świecie w grze deblowej trzeba uznać jako sukces naszego debla, który w zeszłym roku zdobył srebrny medal na Mistrzostwach Europy.

Ostatnim zawodnikiem Bogorii, który pozostał jeszcze w turnieju jest Panagiotis Gionis. Panos zameldował się w trzeciej rundzie singla po zwycięstwie 4:3 w setach z reprezentującym na co dzień barwy Unii AZS Gdańsk Yang Wangiem. Kolejnym rywalem Panosa będzie legenda europejskiego tenisa stołowego Vladimir Samsonov. Mecz ten zostanie rozegrany dziś o godzinie 19.30.