Okienko transferowe w wykonaniu Bogorii

Nasza drużyna skompletowała już skład na sezon 2016/2017. W letnim okresie sprowadziliśmy wiele mocnych zawodników na czele z Panagiotisem Gionisem i Gao Ningiem.

Transfer Greckiego defensora, który przez ostatnie kilka lat występował w niemieckiej potędze Borussii Dusseldorf był wiadomy już przed zakończeniem tego sezonu. Odkąd Gionis podpisał kontrakt z Bogorią zaliczył kilka naprawdę udanych występów na czele z eliminacjami olimpijskimi w których pokonał m.in. Vladimira Samsonova i zapewnił sobie awans na czwartą olimpiadę w karierze. W niedawno rozgrywanym Pro Tourze w Chorwacji dotarł do ćwierćfinału singla pokonując po drodze Wong Chun Tinga, który w lipcowym rankingu ITTF zajmuje bardzo wysokie 8. miejsce. Sam Gionis w tym zestawieniu plasuje się na 26. miejscu, najwyżej spośród wszystkich zawodników Bogorii zgłoszonych do Ligi Mistrzów.

Pod koniec czerwca zarząd klubu na czele z prezesem Dariuszem Szumacherem poinformował, że kolejnym wielkim wzmocnieniem drużyny Tomasza Redzimskiego będzie Singapurczyk Gao Ning. Ten praworęczny zawodnik w ostatnich latach często gościł w naszej hali przy ulicy Westfala 3a,  broniąc barw francuskiego ASTT Chartres i zazwyczaj z pojedynków z Bogorią wychodził zwycięsko. Urodzony w Chinach Ning swego czasu przez bardzo długi okres gościł w najlepszej dziesiątce zestawienia ITTF. Obecnie w światowym rankingu zajmuje 35. pozycją, jednak po części jest ona spowodowana mniejszą liczbą startów Azjaty w Pro Tourach. Gao Ning kontrakt podpisał na konkretną liczbę meczy, która minimum wynosi 8, a maksimum 15.

Jeszcze przed zakontraktowaniem Gao Ninga Bogoria zatrudniła dwóch niezwykle mocnych Japończyków, Masakiego Yosidę oraz wicemistrza Japonii z tego sezonu Chana Kazuhiro. Pierwszy z nich w poprzednim sezonie występował w drużynie TTC Zugbrucke Grenzau, a jego bilans indywidualny w Bundeslidze to 13 zwycięstw i 9 porażek. Pozwolił mu on w rankingu indywidualnym zająć wysoką 15. pozycję. 22-letni Yosida pokonał w zeszłym sezonie między innymi Simona Gauzy, Jakuba Dyjasa czy Adriena Matteneta. Chan Kazuhiro to z kolei leworęczny tenisista stołowy, który najwyżej w światowym rankingu był sklasyfikowany na 27. miejscu i tylko wewnętrzna rywalizacja w kadrze Japonii nie pozwala mu występować za często w turniejach międzynarodowych. Jednym z największych sukcesów w karierze reprezentanta Kraju Kwitnącej Wiśni był triumf w zawodach z cyklu World Tour w 2013 w Jekaterynburgu. Zarówno Yosida, jak i Kazuhiro nie zostali zgłoszeni do rozgrywek Ligi Mistrzów i prawdopodobnie wystąpią tylko w kilku meczach nasz rodzimej Superligi.

Z drużyną kontrakt przedłużył przede wszystkim Daniel Górak, występujący już od siedmiu lat w Grodzisku Mazowieckim, a także Koreańczycy Oh Sang Eun i Jung Youngsik (zgłoszony tylko do Superligi), który obecnie zajmuje najwyższą w swojej karierze 10. pozycję w rankingu ITTF. Ze względu na sporą liczbę klasowych graczy z naszą drużyną pożegnać musieli się Kuba Kosowski, który zdecydował się swoją dalszą karierę kontynuować w Kolpingu Frac-Jarosław oraz borykający się ostatnio z kontuzją biodra Paweł Fertikowski, który przeniósł się do 1-ligowej Spójni Warszawa. Paweł bronił barw naszego klubu przez 6 lat. W tym czasie zdobył on dla nas wiele ważnych punktów i dał się poznać jako osoba przyjazna i otwarta na kibiców. Dlatego też zarówno jemu jak i Kubie chcielibyśmy podziękować za czas spędzony w Bogorii i życzyć szczęścia w dalszej karierze.

Bardzo duże wzmocnienia Bogorii mają na celu poprawę 5. miejsca zajętego w Superlidze, a może nawet odzyskanie po dwóch latach dominacji Olimpii Grudziądz (która przenosi się w tym sezonie do Gdańska) tytułu Drużynowego Mistrza Polski. Duże nadzieję kibice wiążą również ze startem naszej ekipy w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Przypomnijmy, że najlepszy rezultat naszego zespołu w tym elitarnych rozgrywkach to ćwierćfinał.