Pierwsza porażka w sezonie

W meczu na “szczycie” 13. kolejki Wschodzący Białystok Superligi nasza drużyna przegrała za trzy punkty w Bytomiu z Polonią 1:3.

Nic nie zapowiadało takiego końcowego rozstrzygnięcia, bowiem w pierwszej grze Robert Floras nie dał szans Jakubowi Kosowskiemu. Nasz tenisista stołowy oddał rywalowi tylko 22 punkty, w tym połowę z nich w premierowej odsłonie. Zwycięstwo 3:0 “Florka” było jego dziewiątym w bieżacym sezonie.

Kolejne pojedynki nasi gracze przegrywali po niezwykle zażartej walce. Dwukrotnie od stołu pokonany odchodził Daniel Górak, który nieoczekiwanie nie sprostał Tomasowi Konecnemu (2:3) i Kosowskiemu (1:3). Z Czechem Górak wygrał w pierwszym meczu w Grodzisku, w którym nasza ekipa zwyciężyła 3:0. Zerowy dorobek w superlidze mistrzowi Polski przytrafił się pierwszy raz w kampanii 2013/2014.

Na “trójce” arcyzacięty bój stoczyli Radek Mrkvicka i Paweł Fertikowski. Każdy set tego starcia zakończył się różnicą dwóch punktów! Niestety trzykrotnie lepszy był Czech, a Paweł sięgnął jedynie po pierwszą partię. To trzecia porażka “Fertika” z 40-latkiem w ciągu ostatnich trzech sezonów superligi.

Mimo porażki Dartom Bogoria nie straciła fotelu lidera rozgrywek, ale również nie wykorzystała szansy na odskoczenie od Kolpinga Frac Jarosław na cztery “oczka”. Oba zespoły mają rozegranych 13 spotkań, w których zgromadziły 31 punktów. Pięc mniej ma trzecia Olimpia-Unia Grudziądz, przed którą dwa zaległe spotkania.

W następnym spotkaniu podopieczni Tomasza Redzimskiego powinni zmierzyć się u siebie z Energą-Manekin Toruń (4 marca, 18.00). Zespół Grzegorza Adamiaka został jednak zdegradowany z superligi w związku z udziałem nieuprawnionego do gry zawodnika i otrzymaniem walkowerów za część meczów pierwszej rundy.

Carbo-Koks TTS Polonia Bytom – Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 3:1
Jakub Kosowski – Robert Floras 0:3 (11-13, 5-11, 6-11)
Tomas Konecny – Daniel Górak 3:2 (12-10, 11-4, 7-11, 5-11, 11-7)
Radek Mrkvicka – Paweł Fertikowski 3:1 (14-16, 13-11, 15-13, 11-9)
Jakub Kosowski – Daniel Górak 3:1 (11-5, 9-11, 11-8, 11-9)