Dziś o godz. 18.00 w Austrii rozpocznie się rewanżowe spotkanie ćwierćfinału Ligi Mistrzów pomiędzy Weinviertel Niederosterreich a Dartomem Bogorią.
W lepszej sytuacji są gospodarze, którzy triumfowali przed tygodniem w Grodzisku Mazowieckim 3:1. Dwa punkty dla zwycięzców wywalczył wtedy Chińczyk Hou Yingchao, a jeden Stefen Fagerl; w naszym obozie "oczko" zdobył Oh Sang Eun, na którego skuteczniejszy występ w rewanżu liczą grodziscy kibice.
"Jeśli chcemy awansować do finału, to musimy pokonać nieczytelnie grającego Hou. Może już teraz nie trenuje tyle, co kiedyś, ale widać, że wciąż ma smykałkę. Trzeba wyciągnąć wnioski i zagrać w Austrii swój najlepszy tenis stołowy" – powiedział Daniel Górak, który nieznacznie uległ Fegerlowi w pierwszym meczu.
"To nasze największe wyzwanie, by pokonać Hou. Żaden z naszych zawodników nie miał bezpośrednich okazji, by wyjść z nim na prowadzenie w meczu w Grodzisku. Wygrać z nim to niezwykle trudne, ale wierzę, że możemy tego dokonać" – przyznał trener Tomasz Redzimski.
Austriacka ekipa ma również korzystaniejszy bilans setów – 9-6. Mistrzowie Polski do awansu potrzebują zatem wygranej 3:0 lub 3:1, ale wtedy zwyciezcę wyłoni właśnie lepszy bilans rozegranych partii.
Wynik na żywo z tego spotkania dostępny na stronie ETTU.