Jeden z największych życiowych sukcesów w sobotni wieczór odniósł Panagiotis Gionis. Zawodnik Bogorii zwyciężył w międzynarodowych Mistrzostwach Chorwacji.
Panos przystępował do turnieju w Zagrzebiu jako zawodnik rozstawiony z numerem 2. W pierwszych trzech pojedynkach grecki defensor nie stracił nawet seta odprawiając z kwitkiem odpowiednio 4:0 w setach Velikoslava Zovko, Oleksandra Diduha i Tomislava Pucara. Dużo więcej problemów tenisiście Bogorii przysporzył ćwierćfinałowe starcie z Benediktem Dudą. Panagiotis wygrał ten niezwykle wyrównany mecz z zawodnikiem reprezentującym Niemcy 4:3 i 11:8 w decydującym siódmym secie. Jego półfinałowym rywalem był jeden z najzdolniejszych tenisistów europejskich Duńczyk Jonathan Groth. Również i leworęczny Mistrz Europy w deblu z 2016 roku musiał uznać wyższość zawodnika Bogorii, Panos zwyciężył to spotkanie 4:1 w setach. W wielkim finale pokonał on jedną z największych rewelacji turnieju w Zagrzebiu Francuza Tristana Flore. W finałowym pojedynku Gionis oddał swojemu rywalowi zaledwie dwa sety. Dla naszego tenisisty było to czwarte zwycięstwo w zawodach rangi ITTF Pro Tour. Z pewnością poprawi on również swoją pozycję w rankingu ITTF. Przypomnijmy, że w majowym zestawieniu zajmował on 36. miejsce. Na drugiej rundzie po porażce 0:4 w setach z Joao Monteiro swój start w Croatia Open zakończył Daniel Górak. Nasi zawodnicy po turnieju w Zagrzebiu nie będą mieli zbyt długiej przerwy. Już 12 maja zmierzą się oni w przedostatniej kolejce sezonu zasadniczego na wyjeździe z Dekorglassem Działdowo.