Bogoria po fenomenalnej grze każdego naszego tenisisty pokonała w dniu wczorajszym na wyjeździe 3:0 zespół Dekorglassu Działdowow. W dwumeczu nasza ekipa okazała się lepsza 4:3.
To co wczoraj stało się w Działdowie na pewno na długo zapadnie w pamięci każdego kibica naszej drużyny. Po porażce 1:3 w pierwszym spotkaniu w Grodzisku Mazowieckim podopieczni trenera Tomasza Redzimskiego (i niekorzystnym bilansie setów 4:10) musieli w Działdowie wygrać w stosunku 3:0. Przed rozpoczęciem z pewnością mało by postawiło na awans Bogorii do finału LOTTO Superligi. Jednak po raz kolejny sport pokazał swoje piękno nieprzewidywalności. Dużą rolę zrobiło również dobre ustawienie przez trenera Tomasza Redzimskiego naszego zespołu. Tym razem na pozycji numer trzy zagrał Han Chuanxi, a spotkanie rozpoczął Pavel Sirucek. Pavel, który w Bogorii przechodzi najlepsze chwile swojej jeszcze krótkiej kariery ze względu na wiek, po świetnym pojedynku pokonał Mistrza Świata w Mikście Zhan Chao. Czech mimo awarii oświetlenia przy stanie 2:1 i 8:2 wytrzymał presję i pokonał Chińczyka 3:1.
Już wtedy kibice Bogorii mogli uwierzyć, że naszym zawodnikom uda się wygrać rywalizację z Działdowem. Dlatego bardzo ważna dla losów całego spotkania była druga gra Daniela Góraka z Yang Wangiem, który w pierwszym meczu w Grodzisku wygrał oba single. Daniel z kolei dał naszej drużynie drugie życie pokonując w Grodzisku Pawła Fertikowskiego. Daniel zagrał przeciwko Yang Wangowi chyba najlepszy mecz w całym sezonie, jeszcze raz pokazując wielkie serce i oddanie dla Bogorii. Mimo, że Góra od następnego sezonu będzie grał we francuskiej drużynie Stella Sport la Romagne, to w dwumeczu z Działdowem okazał się być bohaterem Bogorii. Po niezwykle emocjonującej grze i wielu zwrotach akcji Daniel zwyciężył 3:1 wyprowadzając nasz zespół na prowadzenie 2:0 w meczu.
O tym kto awansuje do wielkiego finału LOTTO Superligi miał zadecydować pojedynek naszego Hana Chuanxi z grającym przez kilka lat w barwach Bogorii Pawłem Fertikowskim. W przypadku porażki Hana to Dekorglass zameldowałby się w finale. Na szczęście Chuanxi stanął na wysokości zadania i trzeci raz już tego dnia wygrał pojedynek w stosunku 3:1 w setach. Po ostatniej zwycięskiej piłce była ogromna radość wszystkich naszych zawodników i trenera. Odtańczony został również w kółeczku taniec zwycięstwa. Z pewnością jest to ogromny sukces Bogorii, która od poniedziałku rozpocznie już przygotowania do wielkiego finału LOTTO Superligi. A zostanie on rozegrany 15 czerwca w Gdańsku. Naszym przeciwnikiem w walce o 7 tytuł Drużynowego Mistrza Polski będzie drużyna PKS Kolping Frac Jarosław.
Dekorglass Działdowo-Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 0:3
Zhang Chao-Pavel Sirucek 1:3
Yang Wang-Daniel Górak 1:3
Paweł Fertikowski-Han Chuanxi 1:3