Z bardzo dobrej strony w trakcie Grand Prix Polski Żaków i Żaczek zaprezentowali się adepci Akademii Bogorii. Czwórka z nich znalazła się w najlepszej 20 w kraju, a brązowy medal w turnieju Żaczek zdobyła Ola Oskiera.
Do Zielonej Góry wraz z trenerem Adamem udała się szóstka naszych młodych zawodników. Dwóch z nich Kuba Dobosz oraz Tomek Fabisiak pierwszy raz brali udział w turnieju ogólnopolskim i musieli przechodzić przez piątkowe eliminacje. Kuba z Tomkiem zaliczyli udany debiut wygrywając swoje trzy pojedynki eliminacyjne, dzięki czemu awansowali do turnieju głównego. Dołączyli oni do Fabiana Sprzączaka, Tomka Fabisiaka, Oli Oskiery oraz Mileny Mireckiej, którzy z racji wysokiej pozycji w rankingu ogólnopolskim mieli zapewnione miejsce w turnieju głównym.
W sobotnim turnieju grupowym bardzo dobrze radzili sobie wszyscy nasi zawodnicy. Pierwsze miejsca po trzech zwycięskich pojedynkach w swojej grupie zajęli Milena, Ola oraz Fabian. Drugie miejsca zajał zaś z jedną porażką na koncie obchodzący w tym dniu swoje 10 urodziny Piotrek. Cała czwórka awansowała do najlepszej 32 w kraju. Na trzecich miejscach w grupie znaleźli się Tomek z Kubą. Następnie wygrali oni swoje gry w turnieju pocieszenia i debiutanckie Grand Prix zakończyli na miejscach 33-40. Dzięki wygranej w dwóch kolejnych spotkaniach turnieju głównego do ćwierćfinału awansowali Ola Oskiera oraz Fabian Sprzączak. Sztuka ta nie udała się Milenie Mireckiej oraz Piotrkowi Garwole, którzy ostatecznie po kilku wygranych grach w turnieju pocieszenia, zajęli odpowiednio 13 i 19 miejsce.
W niedzielnym ćwierćfinale swoje spotkanie wygrała Ola Oskiera, która pokonała 3:1 Kasią Rajkowską. Fabian z kolei uległ w walce o półfinał Mateuszowi Sakowiczowi. Fabian jednak wygrał dwa kolejne mecze i turniej w Zielonej Górze zakończył na śweitnym 5. miejscu. W spotkaniu półfinałowym Ola po niezwykle zaciętym pojedynku uległa 1:3 późniejszej zwyciężczyni całych zawodów Kindze Hawro. Bardzo szkoda tego starcia, bo Ola prowadziła w tym meczu już 1:0 w setach i 10:7 w drugim secie. Czwarty set zakończył się z kolei zwycięstwem Hawro 20:18, a Ola miała w nich kilka piłek setowych. Mimo porażki brązowy medal Oli to świetny wynik jak i nagroda za ciężkie treningi. Całej szóstce dzielnie walczących na chwałę Bogorii oraz trenerowi Adamowi gratulujemy udanego startu.