Bardzo pracowity weekend mieli tenisiści Bogorii. W trzy dni rozegrali dwa spotkania w LOTTO Superlidze, pokonując w piątek najpierw Energę KTS Toruń 3:0, a w niedzielę z kolei nasz zespół wygrał 3:1 z AZS Politechniką Fibrain Rzeszów.
Dzięki tym wygrano podopieczni trenera Tomasza Redzimskiego dopisali do swojego dorobku punktowego w LOTTO Superlidze sześć punktów, dzięki czemu zachowali pozycję lidera w LOTTO Superlidze. Po 16 spotkaniach ligowych nasz zespół ma 41 punktów i o dwa oczka wyprzedza PKS Kolping Frac Jarosław oraz AZS Unię Gdańsk. Nad piątym zespołem w tabeli Bogoria ma aż 13 punktów przewagi, co oznacza, że jesteśmy już bardzo blisko awansu do fazy play-off i tym samym zapewnienia sobie medalu za sezon 2018/2019 w LOTTO Superlidze.
Emocje dla kibiców Bogorii w hali sportowej przy ulicy Westfala 3a rozpoczęły się w piątek o godzinie 18. W starciu z Energą KTS Toruń wszyscy nasi zawodnicy zaprezentowali się z doskonałej strony. Pavel Sirucek doskonale otworzył spotkanie pokonując pewnie 3:0 w setach aktualnego brązowego medalistę Mistrzostw Polski w singlu Tomasza Kotowskiego. Po wygranej Pavla mieliśmy dwa niezwykle emocjonujące pojedynki singlowe. Najpierw Panagiotis Gionis rozgrywał bardzo długie spotkanie Hanem Chuanxim, który w zeszłym sezonie reprezentował barwy Bogorii. Dwa pierwsze sety padły łupem Panosa, jednak Chuanxi nie zamierzał odpuszczać. Wygrywając dwie kolejne partie doprowadził do wyniku 2:2 w setach. W piątym lepiej próbę nerwów wytrzymał Gionis i jego wygrana 3:2 w setach wyprowadziła Bogorię na prowadzenie 2:0 w całym meczu. Przy tym wyniku do stołu podeszli Marek Badowski oraz Konrad Kulpa. Ich pojedynki są zawsze bardzo emocjonujące i nie inaczej było tym razem. Zawodnicy do stanu 2:2 w setach na przemian wygrywali sety. W piątym oglądaliśmy niezwykle zaciętą walkę, która zakończyła się piękną wygraną ostatnią akcją w defensywie. Była to akcja przy piłce meczowej. Dzięki wygranej w ostatnim secie 12:10 Marek przypieczętował wygraną Bogorii w tym meczu 3:0.
W niedzielę kibice Bogorii również nie mogli narzekać na emocje. Starcie z AZS Politechniką Fibrain Rzeszów rozpoczęła porażka Panagiotisa Gionisa z Sadim Ismailovem 2:3 w setach. Mimo porażki w pierwszym spotkaniu singlowym zawodnicy Bogorii utrzymali nerwy na wodzy. Najpierw będący w ten weekend w świetnej formie Pavel pokonał 3:0 w setach Rosjanina Vasily Lakeeva, a później w takim samym stosunku Marek Badowski pokonał Tomasza Lewandowskiego. Dla Marka pokonanie dwóch zawodników z krajowej czołówki to bardzo dobry prognostyk przed rozpoczynającymi się w piątek Mistrzostwami Polski. Wygraną Bogorii w całym meczu przypieczętował Gionis, który zwyciężył 2:1 w setach Lakeeva. Za naszymi zawodnikami bardzo udany weekend, mamy nadzieję, że następny będzie podobny, gdyż również Panos i Pavel w weekend powalczą w krajowym czempionacie o tytuł najlepszego zawodnika swojego kraju.