Marek mimo dobrych gier, za burtą Mistrzostw Świata

You are currently viewing Marek mimo dobrych gier, za burtą Mistrzostw Świata


Wygrana i porażka to bilans kapitana Bogorii w singlu i mikście w trakcie Mistrzostw globu, które od środy rozgrywane są w Houston. Pogromcą Banego w singlu okazał się leworęczny Kristian Karlsson.

Dla tenisisty Bogorii był to drugi start w tej prestiżowej imprezie. Turniej zaczął się dla Marka bardzo dobrze W środowym pojedynku nasz as wygrał grę z bardzo wymagającym rywalem z Azji Chen Chien-Anem. Zawodnik pochodzący z Tajwanu w swoim dorobku ma wiele medali zawodów międzynarodowych. Marek pokonał tego wymagającego rywala w stosunku 4:1 w setach. Dzięki temu awansował do 1/32 zawodów w Stanach Zjednoczonych. Tego samego dnia w grze mieszanej Marek wraz z Natalią Bajor pokonali 3:1 duet Yang Wang/Tatiana Kukulkova.

Następnego dnia czekał na niego kolejny mańkut Kristian Karlsson, który na co dzień reprezentuje barwy Borussi Dusseldorf. Marek świetnie rozpoczął tą grę wygrywając dwa pierwsze sety. W kolejnym miał piłkę setową by objąć prowadzenie 3:0 w setach. Niestety Szwed wybrnął z tej trudnej sytuacji, wygrywając trzecią partię na przewagi. Trzy kolejne partie również padły łupem Karlssona i to on awansował do dalszych gier. Na 1/32 finału swój udział w turnieju singla zakończył inny tenisista Bogorii Chuan Chih Yuan. Tajwańczyk uległ po niezwykle zaciętym boju innemu Szwedowi Trulsowi Moregardowi.

W drugiej rundzie miksta Marek wraz z Natalią Bajor, także musieli uznać wyższość rywali. Pogromcami Biało-Czerwonej pary okazali się Ho Kwan Kit/Lee Ho Chin (3:1 w setach).