Poprzedni tydzień był niezwykle udany dla tenisistów Bogorii i to nie tylko tych starszych, którzy awansowali do finału LOTTO Superligi. Młodsi z kolei zagrali świetny turniej w trakcie Mistrzostw Polski Kadetów, zdobywają aż sześć medali. Co więcej wygrali klasyfikację klubową okazując się najlepszym klubem w Polsce w tej kategorii wiekowej.
Już w piątek nasi zawodnicy do lat 15 stanęli na podium zawodów drużynowych. Na najwyższym stopniu podium stanęły dziewczyny po pokonaniu 3:0 UKS Dojlidy Białystok w meczu finałowym. Brązowe medale z kolei wywalczyli Adam Smoter i Kamil Sadowski. Nie był to początek naszych medali w Białymstoku. Łącznie w stolicy Podlasia nasi wychowankowie jeszcze czterokrotnie stawali na podium.
W turnieju indywidualnym zagrali Zosia Śliwka, Tosia Zembowicz, Milena Mirecka, Adam Smoter i Kamil Sadowski. Aż czwórka z nich po wygraniu dwóch pierwszych gier awansowała do 1/8 finału. Sztuka ta nie udała się jedynie Kamilowi Sadowskiemu, który turniej zakończył na pozycjach 33-48. Trzy dziewczyny oraz Adaś zawalczyli w sobotę o ćwierćfinał. Swoje pojedynki zwyciężyli 4:1 w setach Adam i Zosia. Na tym etapie odpadła Milena z Tosią, obie uległy swoim rywalkom 1:4. W grze o awans do strefy medalowej Zosia wygrała ponownie 4:1, zaś Smoter stoczył jeden z najbardziej zaciętych pojedynków całych Mistrzostw. W rywalizacji z Mateuszem Sakowiczem przegrywał już 1:3, by doprowadzić do stanu 3:3 w setach. W siódmym miał nawet piłkę meczową przy stanie 10:9. Ostatnie trzy akcje padły łupem jednak zawodnika Spójni Warszawa, który awansował do półfinału.
W półfinale Zosia mierzyła się z Natalią Gaworską z AZS UE Wrocław. Mecz od początku nie ułożył się dobrze dla naszej młodej tenisistki. Zosia przegrywała 0:2 w setach, a następnie 2:3. Za każdym razem doprowadzała jednak do remisu. O losach zwycięstwa zadecydował siódmy set, którego wygrała zawodniczka z Wrocławia. Na osłodę Zosi pozostał brązowy medal. Nie był to zresztą jedyny medal Zosi w tych mistrzostwach. Stawała ona również na podium zarówno w grze deblowej jak i mikstowej. W deblu z Tosią, dziewczyny wywalczyły również brąz, chociaż były blisko awansu do półfinału. W półfinale prowadził 2:1 z deblem Hołda/Bartkiewicz. Duet z Białegostoku potem wygrał cały turniej. Kolejny krążek Śliwki to srebro w mikście wraz z Rafałem Formelą z MRKS-u Gdańsk. Turniej miksta okazał się bardzo udany również dla Adama i Mileny. Nasza klubowa para stanęła na trzecim stopniu podium, po drodze pokonując dwie wyżej rozstawione pary.
Łącznie Zosia w tych mistrzostwach zdobyła cztery medale i była jedyną osobą w tym turnieju, której udała się ta sztuka. Dzięki świetnemu występowi całej grupy Bogoria wygrała klasyfikację klubową tych Mistrzostw. Sześć medali to wielki sukces i nagroda za ciężką pracę przez cały sezon.