Bogoria ponownie zwycięska na wyjeździe

Dzięki wygranej 3:1 z UKS Villa Verde Olesno tenisiści Bogorii mogą dopisać kolejne trzy punkty do tabeli LOTTO Superligi. Tym samym nasi zawodnicy otwierają aktualnie tabelę ligową. Kolejny raz bohaterem spotkania był Miłosz Redzimski.

16-letni Miłosz jest ostatnio w niesamowitym gazie. Najpierw wywalczył dwa oczka w meczu z Polskim Cukrem, a wczoraj powtórzył tą samą sztukę. Co więcej przewaga młodego Redzimskiego w starciu z Radkiem Mrvicką oraz Baek Kwangilem była bardzo wyraźna. W obu pojedynkach wychowanek Bogorii nie stracił seta.
Szczególnie pierwszy jego mecz z Czechem Mrvicką to był koncert gry. Tenisista Villi Verde od kilku lat był najlepszym zawodnikiem 1. ligi, ale wczoraj w meczu z Miłoszem wygrał zaledwie 15 akcji. Redzimski pod nieobecność kontuzjowanych Marka Badowskiego i Panagotisa Gionisa wyrósł na lidera naszej drużyny.
Bardzo cieszy fakt, że swój pojedynek wygrał Koreańczyk Jang Seongil. Leworęczny Azjata miał bardzo trudną przeprawę z Arturem Białkiem. W czwartym secie musiał nawet bronić piłki meczowej. Udało mu się wyjść z opresji i zwyciężyć w pięciu setach. Mamy nadzieję, że to zwycięstwo podbuduje go i doda pewności siebie, bo jego wygrane są bardzo potrzebne drużynie Tomasza Redzimskiego.
Jedyny punkt dla ekipy z Olesna wywalczył Baek Kwangil, który 3:1 w setach okazał się lepszy od naszego Michała Gawlasa. Dla grającego uchwytem piórkowym Michała był to już kolejny start w tym tygodniu. We wtorek grał w turnieju Top16 w Gdańsku, a w środę w meczu ligowym w Bydgoszczy. Tam również grał z Koreańczykiem Kangiem Dongsoo. Co ciekawe w tym miesiącu zawodnicy Bogorii nie zagrają już żadnego spotkania ligowego. A to wszystko ze względu na zawody międzynarodowe, w tym Drużynowe Mistrzostwa Świata w Chinach. Kadrę Polski w tych zawodach reprezentować będzie Miłosz Redzimski. Kolejny mecz LOTTO Superligi, Bogoria zagra 14 października na wyjeździe z Dekorglassem Działdowo.

Villa Verde Olesno – Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 1:3
Baek Kwangil – Michał Gawlas 3:1 (11:7, 7:11, 11:3, 11:5)
Radek Mrkvicka – Miłosz Redzimski 0:3 (8:11, 1:11, 6:11)
Artur Białek – Jang Seongil 2:3 (5:11, 11:7, 11:7, 11:13, 5:11)
Baek Kwangil – Miłosz Redzimski 0:2 (7:11, 9:11)