Czeka nas we wtorek (g. 18:00) trudny mecz, ale jesteśmy – jako zespół – coraz mocniejsi – mówi Tomasz Redzimski, trener Dartomu Bogorii Grodzisk Mazowiecki przed spotkaniem wyjazdowym w Lidze Mistrzów z HB Ostrov Havlíčkov Brod. Jest to mecz grupy A tych elitarnych rozgrywek.
Mistrzowie Polski zaczynają sezon w Champions League, zaś ich czescy rywale na inaugurację rozgrywek przegrali z Borussią Düsseldorf 1:3.
– Zagramy we wtorek w składzie: Panagiotis Gionis, Miłosz Redzimski, Jang Seongil. Ze względu na drobną infekcję oraz sporą liczbę startów w ostatnim czasie, tym razem zabraknie Michała Gawlasa, choć uważam, że także miałby szansę powalczyć jutro o wygraną. Niedawno dotarł do finału turnieju WTT Youth Contender na Węgrzech. Był to pierwszy finał naszego piórkowca na arenie międzynarodowej. Cieszę się z dobrej dyspozycji sportowej zawodników, bo wszyscy grają na swoim dobrym poziomie – powiedział trener Tomasz Redzimski.
Czeski zespół ma wyrównany skład, a szanse na wyjeździe oceniam pół na pół. Naszym celem jest zmobilizowanie wszystkich sił i umiejętności do walki. Jang wyeliminował pewne błędy w swojej grze, zresztą jemu było w pierwszych meczach ciężko, bo przyjechał do nowego kraju, na inny kontynent. Potrzebował czasu na aklimatyzację. Panos mówił, że czuje się lepiej, noga go nie boli i może normalnie trenować oraz grać. Cieszę się, że ostro trenował, żeby być gotowym do występu w Czechach. Miłosz z kolei miał teraz możliwość potrenować po wcześniejszym maratonie gier. Ważne, że mógł poćwiczyć to wszystko, co jest jego silną stroną oraz elementy, które trzeba znacząco poprawić – stwierdził szkoleniowiec naszej drużyny.
Rewanżowe spotkanie grupy A Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki – HB Ostrov Z.S. Havličkuv Brod odbędzie się 14 grudnia. Aktualni Mistrzowie Polski zagrają również z Borussią Düsseldorf 1 i 16 grudnia. Pierwszy mecz między tymi zespołami zostanie rozegrany w Grodzisku Mazowieckim, w hali sportowej przy ulicy Westfala 3a.