Zwycięstwem 3:0 naszej drużyny zakończyło się ostatnie spotkanie sezonu LOTTO Superligi. Po rewelacyjnym spotkaniu tenisiści Bogorii pokonali w finale Drużynowych Mistrzostw Polski 3:0 drużyną Dekorglassu Działdowo, dzięki czemu zdobyli siódmy tytuł Mistrzów Polski.
Przed rozpoczęciem spotkania w sali ośrodka im. Andrzej Grubby w Gdańsku większość osób i kibiców dawała równe szanse na zwycięstwo obydwu drużynom. W Gdańsku trener Tomasz Redzimski nie mógł skorzystać z usług Kaia Konishiego, który bardzo dobrze spisywał się w tym sezonie. Szansę w starciu dostał z ekipą z Działdowa dostał Pavel Sirucek i swoje zadanie wykonał bez zarzutu. Finałowa rywalizacja rozpoczęła się jednak od starcia Panagiotisa Gionisa z liderem Dekorglassu Shang Kunem.
Pojedynek ten był ozdobą całego finału i miał dosyć niezwykły przebieg. Po trzech setach 2:1 prowadził zawodnik, który jeszcze trzy lata temu był w ścisłej kadrze Chin. Również czwarty set przebiegał pod dyktando Shang Kuna, który w czwartej partii prowadził 10:7 i miał trzy piłki meczowe. Wówczas jednak świetny zryw wykonał Panos, który wygrywając pięć kolejnych piłek doprowadził do wyrównania w setach. W decydującej partii Grek szybko osiągnął przewagę, której nie oddał do samego końca, zwyciężając w tym secie 11:8 i całym meczu 3:2. Dzięki temu Panos wyprowadził Bogorię na pierwsze prowadzenie w meczu, którego nasi zawodnicy już nie oddali.
W drugim singlu Marek Badowski rozegrał niemal perfekcyjny pojedynek. Bany od początku starcia z defensorem Dekorglassu Yang Wangiem był naładowany bardzo pozytywną energią. Dodatkowo Marek był bardo dobrze przygotowany pod względem taktycznym. Jedynie w drugi secie Yang Wang prowadził wyrównany bój z naszym tenisistą. Marek wygrał jednak tą partię 11:9. W pozostałych dwóch setach jego przewaga nie podlegała dyskusji. Po zwycięstwie Badowskiego Bogoria prowadziła już 2:0 w całym meczu i była o krok od zwycięstwa w LOTTO Superlidze. Spotkanie zakończyło wymienionego na początku Pavla, który w starciu Czechów okazał się lepszy od grającego trenera gości Jiriego Vrablika 3:1 w setach. Po ostatniej zwycięskiej piłce Pavla nasi zawodnicy utonęli w swoich objęciach i cieszyli się z siódmego tytułu Drużynowego Mistrza Polski wywalczonego dla Bogorii.
Wielka radość zapanowała również na trybunach wśród grodziskich kibiców, którzy w blisko 80-osobowej grupie wspierali Bogorię. Ich gorący doping niósł się po sali gdańskiego ośrodka im. Andrzeja Grubby. Po zakończeniu spotkania i mistrzowskiej dekoracji zawodnicy wraz z trenerem Tomaszem Redzimskim wspólnie świętowali na sali sukces. Nie zabrakło wspólnych zdjęć oraz radości z osiągniętego sukcesu. Tym samym Dartom Bogoria po raz kolejny udowodniła, że jest najlepszą drużyną w kraju, zaś Grodzisk Mazowiecki jest stolicą tenisa stołowego. Wielkie podziękowania dla naszych zawodników i trenera Tomka za ten ogromny sukces i pozytywne emocje stworzone przez cały sezon. Wielkie podziękowania również dla kibiców za doping, który niósł wczoraj naszą drużynę do zwycięstwa.
Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki – Dekorglass Działdowo 3:0
Panagiotis Gionis – Shang Kun 3:2 (11:7, 6:11, 6:11, 12:10, 11:8)
Marek Badowski – Wang Yang 3:0 (11:6, 11:9, 11:7)
Pavel Sirucek – Jiri Vrablik 3:1 (11:9, 11:9, 8:11, 11:6)