W ostatnich dwóch dniach nasi tenisiści mieli szczęścia do drużyn z województwa kujawsko-pomorskiego oraz japońskich zawodników. Wczoraj podobnie jak w niedzielę 2:3 Dartom Bogoria uległa wczoraj na wyjeździe LOTTO ZOOleszcz Gwieździe Bydgoszcz.
Drugi raz o zwycięstwie naszych przeciwników zadecydowała świetną gra japońskiego gracza. Tym razem dwa punkty dla ekipy gospodarzy wywalczył Asuka Machi. Azjata w grze otwarcia pokonał Miłosza Redzimskiego, który zastępował wczoraj Marka Badowskiego. Markowi z pewnością przyda się trochę przerwy, gdyż w tym sezonie niemal nie ma tygodnia w którym nie grał by meczu w barwach Bogorii lub nie występował w turniejach międzynarodowych, godnie reprezentując nasz kraj. Młody Redzimski, który oswoił się już całkowicie z rozgrywkami LOTTO Superligi postawił Machiemu trudne warunki. Ostatecznie zawodnik ZOOleszczy zwyciężył 3:1 w setach. Kolejne dwie gry podobnie jak w niedzielnym meczu z Toruniem padły łupem podopiecznych trenera Tomasza Redzimskiego. Panos również w stosunku 3:1 wygrał z młodym Arturem Grelą.
Pavel Sirucek rozegrał z kolei kolejne dobre spotkanie wygrywając z zawsze groźnym Rosjaninem Viacheslavem Burovem także 3:1. Po wygranej Pavla byliśmy pewni, że z Bydgoszczy wywieziemy przynajmniej jeden punkt do tabeli LOTTO Superligi. Nasi zawodnicy chcieli jednak wyjechać z trzema, jednak by tak się stało Panos musiał pokonać Machiego. Po dwóch bardzo wyrównanych setach to jednak przeciwnik okazał się lepszy zwyciężając 2:0. O wszystkim ponownie miała zadecydować gra podwójna. W niej duet stworzyli Pavel z Miłoszem, który grali ze sobą pierwszy raz w życiu. Burov z Arturem Grelą zagrali ze sobą już kilka spotkań w LOTTO Superlidze i to chyba doświadczenie przeciwników zadecydowało o ich zwycięstwie 2:0, które dało również wygraną gospodarzy w całym meczu 3:2. Na pocieszenie został jeden punkt, który przybliża Bogorię do zajęcia drugiego miejsca w na koniec rundy zasadniczej. Nad trzecim Dekorglassem mamy już pięć punktów przewagi, a do końca zostały już dwie kolejki ligowe, w których można wywalczyć maksymalnie sześć punktów. Zatem drugie miejsce i awans do półfinału fazy play-off jest już na wyciągniecie ręki.
Lotto Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz – Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki 3:2
Asuka Machi – Miłosz Redzimski 3:1 (11:6, 11:4, 7:11, 11:8)
Artur Grela – Panagiotis Gionis 1:3 (3:11, 5:11, 11:4, 4:11)
Viacheslav Burov – Pavel Sirucek 1:3 (8:11, 11:7, 6:11, 9:11)
Asuka Machi – Panagiotis Gionis 2:0 (11:9, 12:10)
Viacheslav Burov/Artur Grela – Pavel Sirucek/Miłosz Redzimski 2:0 (11:7, 11:9)