Wychowanek Bogorii, wypożyczony na sezon 2013/2014 do klubu z Radzynia Podlaskiego Marcin Sankowski zdał maturę. "Czuję wielką ulgę, że jeden z najważniejszych egzaminów w życiu mam za sobą" – powiedział.
Z egzaminu pisemnego z języka polskiego Marcin Sankowski uzyskał 71 procent, z języka angielskiego – 66, a z matematyki – 44. Z części ustnej języka polskiego zdobył 80 procent punktów, z angielskiego – 60.
"Jestem zadowolony ze swoich wyników. Cieszę się zwłaszcza ze zdania matematyki, bo tuż po egzaminie byłem trochę zestresowany. Bardzo dobrze zdałem ustny język polski. Miałem prezentację na temat relacji Boga i człowieka w różnych epokach" – wyjaśnił Marcin.
Zawodnik trenujący w naszym klubie ma za sobą trzyletnią edukację w Zespole Szkół nr 1 w Grodzisku Mazowieckim. "Przez cały ten czas miałem indywidualny tok nauczania. Uzyskałem średnią około 4,0. Wybieram się na studia zaoczne do Akademii Leona Koźmińskiego na kierunek psychologia zarządzania. Na tej uczelni studiuje spora grupa pierwszo- i drugoligowych tenisistów stołowych" – powiedział gracz, który w przyszłym miesiącu skończy 19 lat.
W minionym sezonie "Sanek" reprezentował Alfę Radzyń Podlaski, która zajęła w grupie południowej szóste miejsce. W pierwszej lidze wygrał 15 z 34 pojedynków. Indywidualnie, wywalczył złoty medal młodzieżowych mistrzostw Polski w grze podwójnej i brązowy w grze pojedynczej.
"Medale bardzo cieszą, tym bardziej że dawno żadnego nie zdobyłem. W tym sezonie zdobyłem dużo doświadczenia i ogrania. Grałem w różnych warunkach, na różnych halach, przy różnych widowniach. Odbyłem wiele męczących weekendowych podróży. Oswoiłem się z grą indywialną i dla drużyny na ważnych zawodach. Miałem też większą styczność z seniorami, co miało swoje efekty. Na III Grand Prix Polski nawet prowadziłem z >>Wandżim<< 2:1 i 6-4. Były też wpadki, ale myślę, że mój tenis stołowy jest lepszy. Przede wszystkim, jestem świadomy tego, co robię przy stole" – przyznał Sankowski.
W przyszłym sezonie Marcin nie będzie bronił już barw drużyny z Radzynia Podlaskiego. Na razie nie wiadomo jeszcze, gdzie zagra. "Prowadzę rozmowy z dwoma klubami. Na dniach wszystko powinno być jasne. Od 14 lipca przede mną początek przygotowań do nowego sezonu. Czekają mnie obozy w Drzonkowie i Ostródzie" – zakończył wychowanek Bogorii Grodzisk Mazowiecki.