Piękny świąteczny prezent wszystkim kibicom tenisa stołowego w Polsce sprawił niespełna 17-letni wychowanek Bogorii. W Sarajewie Miłosz w wielkim stylu wygrał Młodzieżowe Mistrzostwa Europy. Do złota w grze indywidualnej Redzimski “dorzucił” również brązowy krążek w grze deblowej.
Jest to największy sukces naszego zawodnika w karierze. Wcześniej Miłosz zdobywał Mistrzostwa Europy w kategorii młodzieżowych, ale nigdy ta sztuka nie udała mu się w grze indywidualnej. Dwa lata temu młody Redzimski wywalczył Wicemistrzostwo Świata Kadetów w singlu. Tym razem w wielkim finale nie dało on żadnych szans reprezentantowi Węgier Csaba Andrasowi zwyciężając 4:1 w setach.
Wcześniej Miłosz rozegrał bardzo dobre gry w ćwierćfinale i półfinale turnieju rozgrywanego w Bośni i Hercegowinie. W meczu o awans do strefy medalowej pokonał 4:2 w setach Rumuna Iuliana Chiritę. W dzisiejszym półfinale za rywala tenisista Bogorii miał swojego reprezentacyjnego kolegę Samuela Kulczyckiego. Po trzech partiach to Kulczycki prowadził 2:1. Trzy kolejne sety to popis gry Miłosza i zwycięstwo 4:2 w całym meczu. Kulczycki w Sarajewie wygrał wraz z Zuzanną Wielgos turniej mikstowy oraz stanął na drugim stopniu podium w grze deblowej z Maciejem Kubikiem. Miłosz z kolei z Młodzieżowych Mistrzostw Europy wróci także z brązowym krążkiem w mikście. Co ciekawe reprezentacja Polski wygrała całą klasyfikację medalową Młodzieżowych Mistrzostw Europy.
Świetna forma Miłosza to świetny prognostyk przed najbliższymi meczami LOTTO Superligi. Już w 14 kwietnia o godzinie 18 Bogoria zagra z AZS AWFIS Baltą Gdańsk. Dwa dni później o godzinie 16 zagramy z Oxynet Jarosław. Oba mecze odbędą się w naszej hali przy ulicy Westfala 3a.