Panos bez awansu do ćwierćfinału TOP16

Niewiele zabrakło, a nasz zawodnik Panagiotis Gionis awansowałby do najlepszej ósemki prestiżowego TOP16 rozgrywanego w Antibees. W decydującej grze Panos uległ Timo Bollowi niemieckiej gwieździe tenisa stołowego.

TOP16 to turniej w którym udział bierze szesnastu najlepszych zawodników rankingu ETTU i jest uważany za małe Mistrzostwa Europy. Gionis, który do turnieju dostał się  jako pierwszy rezerwowy, trafił do bardzo mocnej grupy C z Timo Bollem, Stefanem Fegerlem i Mattiasem Karlssonem. Grek występujący w Bogorii od tego sezonu, rozpoczął zmagania od starcia ze Stefanem Fegerlem. Był to niezwykle zacięty pojedynek, o którego losach miał zadecydować tie-break. Przy stanie 2:2 w setach i 9:9 przeciwnik Panosa miał bardzo dużo szczęścia, gdyż zagrał dwa razy bardzo szczęśliwie po siatce, wygrywając tego seta 11:9 i całe spotkanie 3:2.

Gionis mimo porażki w pierwszym meczu nie zamierzał składać broni. Kilka godzin później nasz zawodnik, który z wykształcenia jest dentystą, pokonał 3:0 Kristiana Karlssona ze Szwecji. Zwycięstwo z jednym z braci Karlssonów (również brat Mattiasa Kristian brał udział w TOP16) przedłużyło szansę Panosa na awans z grupy. Aby jednak tak się stało, musiał on w decydującym dla niego spotkaniu pokonać jedenastokrotnego Mistrza Europy Timo Bolla. Obaj tenisiści przez ostatnie kilka sezonów występowali w Borussi Dusseldorf, więc znają się niemal jak łyse konie. Dobra znajomość stylu przeciwnika dała jednak większy handicap Bollowi. Najbardziej utytułowany tenisista Europy ostatnich lat nie dał większych szans naszemu zawodnikowi wygrywając 3:0. Ostatecznie sympatyczny Panos rywalizację w grupie C zakończył tuż za plecami Bolla i Stefana Fegerla, co oznaczało dla niego odpadnięcie z turnieju. Panagiotisa będziecie mieli okazję ujrzeć w Grodzisku Mazowieckim już 10 lutego o godzinie 19. To właśnie wtedy Bogoria podejmie u siebie w ćwierćfinale Pucharu ETTU francuski zespół Stella Sport La Romagne.

Mecze Panosa w TOP16:
Gionis Panagiotis-Stefan Fegerl 2:3 (11:7,5:11,10:12,11:5,9:11)
Gionis Panagiotis– Mattias Karlsson 3:0 ( 11:5,11:9,13:11)
Gionis Panagiotis-Timo Boll 0:3 (6:11,6:11,7:11)