W weekend obyło się losowanie Drużynowych Mistrzostw Europy, które pod koniec września zostaną rozegrane w rumuńskim Cluj-Napoca. Reprezentacje Polski kobiet i mężczyzn uniknęły medalistów poprzedniego turnieju, który w 2019 roku odbył się we francuskim Nantes.
Zasady rywalizacji w Rumunii są proste – tylko zwycięzcy grup wśród kobiet i mężczyzn awansują do ćwierćfinałów. Polki zagrają ze Szwedkami i Angielkami, a Polacy z Austriakami i Hiszpanami.
Podczas niedawnych Igrzysk Olimpijskich w Tokio wszyscy rywale Biało-Czerwonych mieli swoich przedstawicieli – Linda Bergstroem, Christina Kallberg (Szwecja), Ho Tin-Tin (Anglia), Robert Gardos i Daniel Habesohn w singlu oraz Stefan Fegerl w mikście z Sofią Polcanovą (Austria) i Alvaro Robles (Hiszpania). Z polskiego składu na DME podczas IO 2021 grały jedynie Natalia Partyka i Natalia Bajor.
DME 2019 we Francji najlepiej spisały się Polki, podopieczne trenera Zbigniewa Nęcka, które dopiero w półfinale zostały zatrzymane przez późniejsze złote medalistki Rumunki. Polacy, trenowani przez Tomasza Krzeszewski, po pamiętnym meczu ćwierćfinałowym przegrali z gospodarzami 2:3, mimo prowadzenia 2:1. Na tym samym etapie Austriacy ulegli Portugalczykom 1:3, a jedyny punkt dla przeciwników Biało-Czerwonych w DME 2021 zdobył Robert Gardos (3:0 z Tiago Apolonią).
Turniej grupowy rozgrywany będzie w dniach 28-30 września. Mecze 1/4 finału zaplanowane zostały na 1 października, półfinały na 2 października i finały na 3 października. Przed DME Polacy będą trenować w Kluż-Napoka z Rumunami i Czechami, a Polki z Węgierkami w Budapeszcie, gdzie 24 września odbędzie się oficjalny mecz międzypaństwowy.
Źródło: pzts.pl
