Dziesiąty miesiąc 2019 roku był niezwykle udany dla całej społeczności klubu. W trzech październikowych meczach Champions League nasi tenisiści odnieśli dwa zwycięstwa pokonując 3:0 na wyjeździe i u siebie francuski PPC Villeneuve. Te wygrane oraz wrześniowa z GDCS Juncal już po czterech rundach gier dały podopiecznym trenera Tomasza Redzimskiego pewny awans do najlepszej ósemki drużyn Starego Kontynentu. O pierwsze miejsce w grupie powalczyć mieliśmy z FC Saarbrucken, z którym w Grodzisku Mazowieckim minimalnie ulegliśmy 2:3. Spotkanie to stało na bardzo wysokim poziomie. Panos kolejny raz już pokonał świetnego Chińczyka Shang Kuna. O zwycięstwie gości przesądził Patrick Franziska, który wywalczył dwa oczka, chociaż z Markiem zwyciężył 3:2 po bardzo zaciętej walce.
Październik doskonały był również dla Panosa, Pavla oraz Marka w rozgrywkach LOTTO Superligi. Chłopaki zanotowali dwie wygrane z przeciwnikami z czołówki tabeli: 3:1 na wyjeździe z 3S Polonią Bytom oraz 3:0 u siebie UKS Dojlidami Białystok. W tych spotkaniach wszystkie pojedynki indywidualne wygrali Bany oraz Panos. Po sześciu spotkaniach ligowych tego sezonu w których Bogoria odniosła pięć zwycięstw zajmowała w ligowej tabeli wysokie drugie miejsce.
Sukcesy nasi zawodnicy osiągali również w rozgrywkach indywidualnych. Od 17 do 20 października we Władysławowie rozgrywany był międzynarodowy turniej Polish Open. Srebrny medal w singlu wywalczył Marek Badowski. Dla Marka jest to największy sukces w karierze seniorskiej i pierwszy medal w imprezie międzynarodowej. W drodze do finału Marek pokonał pięciu przeciwników, a w grze o zwycięstwo lepszy okazał się zawodnik z Chin.
Sukcesy w październiku osiągali również adepci naszej Akademii. 6 października w Grand Prix Polski Młodziczek rozgrywanym w Wałbrzychu zwyciężyła Zofia Śliwka, a w najlepszej dwunastce w kraju znalazła się trójka naszych młodych zawodniczek. Na miejscach 9-12 turniej ukończyły Tosia Zembowicz oraz aktualna Mistrzyni Polski Żaczek Milena Mirecka. Dla Zosi było to pierwsze zwycięstwo w zawodach ogólnopolskich w tej kategorii wiekowej. W najlepszej 32 zawodów znaleźli się również Kamil Sadowski oraz Kuba Dobosz.
Miłosz Redzimski z kolei w ostatnich dniach października rywalizował w prestiżowym turnieju World Cadet Open. Turniej ten uznawany jest za nieoficjalne Mistrzostwa Świata Kadetów. Miłosz w zawodach rozgrywanych we Władysławowie zdobył brązowy medal w grze deblowej oraz zajął 5. miejsce w singlu. Spośród polskiej reprezentacji Miłosz zaprezentował się zdecydowanie z najlepszej strony. Do tych sukcesów dołożył jeszcze brązowy medal w turnieju drużynowym. Sukces jest tym cenniejszy, że we Władysławowie Miłosz mierzył się z przeciwnikami głównie starszymi o dwa lata.