Jeden punkt udało się wywieźć podopiecznym Tomasza Redzimskiego z Podkarpacia. Po blisko dwu i półgodzinnej batalii Bogoria przegrała z Kolpingiem Frac Jarosław 2:3
Nasi udali się do Jarosławia na zaległe spotkanie 14. kolejki Lotto Superligi już wczoraj, by móc jak najlepiej przygotować się do poniedziałkowej potyczki. Tym razem przeciwko zespołowi Kamila Dziukiewicza Bogoria wystąpiła w składzie: Masaki Yoshida, Artur Michalczyk i Daniel Górak, który tydzień temu trafił do galerii sław tenisa stołowego, po zdobyciu dwóch tytułów Mistrza Polski (w singlu i deblu). Dzisiejsza rywalizacja była niezwykle ważna dla Kolpinga, gdyż cały czas walczą oni o utrzymanie w Lotto Superlidze i każdego punktu potrzebują jak tlenu. Nasz zespół z kolei chciał utrzymać kontakt z liderującymi zespołami Unii AZS Gdańsk i Dekorglassu Działdowo. Spotkanie w hali MOSIR-u w Jarosławiu rozpoczęło się bardzo dobrze dla Bogorii. Daniel Górak utrzymał wysoką formę z Mistrzostw w Częstochowie i po świetnym pojedynku pokonał 3:0 asa drużyny Jarosławia leworęcznego Gustavo Tsuboia. Brazyliczyk tylko w ostatnim secie napsuł trochę krwi Danielowi, jednak i w nim udało się Danielowi odnieść zwycięstwo 14:12, wyprowadzając Bogorię na prowadzenie.
W drugiej grze liczyliśmy na zwycięstwo Masakiego Yoshidy, który doskonale zaprezentował się w niedawno zakończonym Qatar Open, gdzie dotarł do ćwierćfinału, przy okazji pokonując pierwszą rakietę Europy Dimę Ovtcharova. Niestety Masaki nie udźwignął roli faworyta spotkania z nieobliczalnym Dimitrijem Prokopcovem. Co prawda wszystkie trzy sety tego spotkania były bardzo wyrównane, jednak w końcówkach więcej zimnej krwi zachowywał Czech ukraińskiego pochodzenia. Zwycięstwo 3:0 Prokopcova pozwoliło Kolpingowi wyrównać stan meczu. W meczu trójek skazywany na porażkę Artur Michalczyk nie zdołał przeciwstawić się byłemu graczowi Bogorii, Kubie Kosowskiemu. Popularny Kosa nie dał większych szans Arturowi i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W tym momencie było jasne, że nie wywieziemy z Podkarpacia pełnej puli trzech punktów, jednak cały czas biliśmy się o zwycięstwo w tym meczu. Przybliżyło nas do niego zwycięstwo Yoshidy z Gustavo Tsuboiem. Po najbardziej zaciętym tego wieczora pojedynku, Masaki odniósł zwycięstwo 2:1 w setach, już po raz drugi wyrównując stan rywalizacji między Kolpingiem, a Bogorią. W decydującym o zwycięstwie meczu to jednak zawodnik miejscowych okazał się lepszy. Świetnie tego dnia dysponowany Prokopcov pokonał 2:0 w setach Daniela Góraka, zapewniając swojej drużynie zwycięstwo za dwa punkty. Porażka 2:3 dała Bogorii jeden punkty do tabeli Lotto Superligi. Po 14. kolejkach nasi są na drugim miejscu ze stratą trzech punktów do pierwszego Dekorglassu Działdowo, jednak ekipa z Działdowa jak do tej pory rozegrała jeden mecz więcej. Kolejny mecz we własnej hali Bogoria rozegra 24 marca przeciwko drużynie Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz.
PKS Kolping Frac Jarosław-Bogoria Grodzisk Mazowiecki 3:2
Gustavo Tsuboi-Daniel Górak 0:3(7:11,6:11,12:14)
Dimitrij Prokopcov-Masaki Yoshida 3:0 (11:9,13:11,11:8)
Kuba Kosowski-Artur Michalczyk 3:0 (11:2,11:8,11:3)
Gustavo Tsuboi-Masaki Yoshida 1:2 (11:9,8:11,8:11)
Dimitrij Prokopcov-Daniel Góak 2:0 (11:6,11:9)
